Twitter / Mateusz Borek

Borek wskazał wymarzoną grupę na Euro 2024. Jeden rywal zaskakuje

Krzysztof Kaczmarczyk

- Historia tego losowania jest nieprawdopodobna - powiedział Mateusz Borek. W sobotę w Hamburgu poznamy grupy Euro 2024. Polacy na ten turniej - jeszcze - się nie zakwalifikowali, ale emocji i tak nie brakuje.

- My jesteśmy cały czas drużyną, która nie awansowała do mistrzostw Europy, a jesteśmy w Hamburgu na ceremonii losowania Euro 2024 - przyznał Mateusz Borek na nagraniu, które pojawiło się w mediach społecznościowych Kanału Sportowego.

Reprezentacji Polski nie poszło w grupie podczas eliminacji, ale bilety na Euro 2024 nasza kadra może sobie zapewnić podczas barażów.

W marcu 2024 roku zagramy w półfinale na PGE Narodowym w Warszawie z Estonią. Jeżeli Biało-Czerwoni wygrają, w kluczowym starciu (26 marca, na wyjeździe) zmierzą się z triumfatorem pary Walia - Finlandia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się działo! Oprawa godna finału  

Borek wskazał swoją wymarzoną grupę na Euro 2024, które odbędzie się w Niemczech. I to właśnie gospodarzy dziennikarz życzyłby sobie jako rywali Polaków.

- Niemcy, Austria a także reprezentacja Szkocji, ze względu na atmosferę kibicowską - wymienił rywali Polaków. Po chwili dodał jednak pewne "ale" i odniósł się do słów selekcjonera naszej kadry, Michała Probierza.

- Ponieważ Michał Probierz powiedział niedawno, że gdyby był od początku tych eliminacji trenerem reprezentacji Polski, to z tej grupy spokojnie wszedłby na mistrzostwa Europy. Więc panie Michale. Życzę panu Niemiec, które są w kryzysie. Życzę Albani i Czech, bo to dla mnie oznacza, jeśli mam panu wierzyć, że po prostu na tym Euro 2024 - jeśli się zakwalifikujemy - wyjdziemy z grupy i zagramy w fazie pucharowej - dodał.

Zobacz także:
To już oficjalne. Wisła Kraków bez trenera!
Legia odpowiada Aston Villi. Wydała kolejny komunikat
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl