YouTube / Łączy nas Piłka, Instagram Czesław Michniewicz / Na zdjęciu Czesław Michniewicz

"Prezent od Mikołaja". Były podopieczny zaskoczył Michniewicza

Adrian Hulbój

Mikołaj zdążył już odwiedzić Czesława Michniewicza. Były trener kadry pochwalił się na swoim Instagramie prezentem od swojego dawnego podopiecznego z czasów pracy w Legii Warszawa.

Czesław Michniewicz  przed objęciem sterów reprezentacji Polski pracował w wielu klubach. W swojej karierze zaliczył też roczny pobyt w Legii Warszawa, którą doprowadził do krajowego mistrzostwa w sezonie 2020/2021.

Michniewicz trenował stołeczny zespół od września 2020 do października 2021 roku. Jednym z jego podopiecznych w tym okresie był Maik Nawrocki. Środkowy obrońca występujący obecnie w  Celticu Glasgow dołączył do Legii przed sezonem 2021/2022, miał więc okazję przez kilka miesięcy pracować z Michniewiczem.

Mimo, że ich współpraca nie potrwała długo, Nawrocki i Michniewicz zdążyli złapać wspólny język. Najlepszym dowodem na to jest środowe nagranie opublikowane na Instastories byłego selekcjonera kadry. W mikołajki Michniewicz pochwalił się bowiem prezentem od Nawrockiego. 22-letni środkowy obrońca wysłał swojemu dawnemu trenerowi koszulkę Celticu ze swoim nazwiskiem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarki  

- Dziś rano odwiedził mnie Mikołaj i przyniósł fantastyczny prezent z koniczynką. Zaraz pokażę, cóż takiego przyniósł. To prezent od Mikołaja ze Szkocji, Maika Nawrockiego. Maik, dziękuję bardzo, jest mi bardzo miło - mówił uśmiechnięty Michniewicz, prezentując koszulkę z nazwiskiem byłego podopiecznego.

Czesław Michniewicz z prezentem od Maika Nawrockiego.

Nawrocki został piłkarzem Legii Warszawa w lipcu 2021 roku, gdy został wypożyczony z Werderu Brema. W kolejnym sezonie stołeczny klub wykupił środkowego obrońcę za 1,5 miliona euro. Transfer okazał się dobrą inwestycją, gdyż przed początkiem tegorocznych rozgrywek 22-latek trafił do Celticu Glasgow za 5 milionów euro. Nawrocki w tym sezonie wystąpił w dwóch meczach szkockiej Premiership.

Z kolei Czesław Michniewicz od kilku miesięcy odpoczywa od trenerki. Z końcem 2022 roku został zwolniony z reprezentacji Polski, mimo że ta przebrnęła przez fazę grupową mistrzostw świata, a w 1/8 uległa 1:3 późniejszym finalistom - Francji. Na początku sezonu Michniewicz przejął stery arabskiego Abha Club, jednak został zwolniony już w październiku, po zaledwie 9 meczach ligowych.

Czytaj też:
PZPN zaskoczył decyzją. Kamil Glik zamieścił wpis
Marek Koźmiński ostro o PZPN. "Amatorzy"
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl