Getty Images / David Ramos / Staff / Na zdjęciu: Miguel Sanchez

Przyznał, że chciałby grać dla Barcelony. Jego trener nie krył rozczarowania

Artur Karaszewski

W najbliższej ligowej kolejce ligi hiszpańskiej Barcelona zmierzy się z Gironą. Podopieczni Michela są rewelacją rozgrywek. Hiszpański szkoleniowiec przed tym spotkaniem publicznie skrytykował jednego ze swoich zawodników.

Michelowi nie przypadła do gustu wypowiedź Aleixa Garcii na antenie stacji Movistar. Hiszpański pomocnik zdecydował się w niej na szczere wyznanie.

- Chciałbym kiedyś zagrać w Barcelonie. To klub, który śledzę od dzieciństwa, zawsze go lubiłem - stwierdził 26-latek.

Na konferencji prasowej do tej sytuacji odniósł się szkoleniowiec Girony, który skrytykował zachowanie swojego zawodnika.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się działo! Oprawa godna finału
 

- Pomylił się z tym wywiadem. Mam nadzieję, że stopniowo nasi kibice będą tylko naszymi kibicami. To był błąd z jego strony, potrzebujemy ludzi, którzy są nam w pełni oddani - skomentował Michel.

Szkoleniowiec wyraził także nadzieję, że już niedługo jego klub przestanie być traktowany tylko jako przystanek w drodze do większych klubów.

10 grudnia Girona zmierzy się w spotkaniu wyjazdowym z Barceloną. Na ten moment rewelacja rozgrywek jest na drugim miejscu w tabeli z dorobkiem 38 punktów. Tyle samo oczek ma Real Madryt, który był górą z bezpośrednim starciu z katalońskim zespołem.

Czytaj także:
"Jest symbolem upadku". Znany dziennikarz bez ogródek o Lewandowskim
Robił, co chciał z gwiazdami Barcelony. Zagra w wielkim klubie
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl