PAP/EPA / ADAM VAUGHAN / Na zdjęciu: piłkarze Manchesteru United

Fabiański wszedł, ale nie zatrzymał giganta. Manchester United złapał rytm

Rafał Szymański

Łukasz Fabiański rozegrał 45 minut na Old Trafford. Jego West Ham United musiał się pogodzić z porażką 0:3 z Manchesterem United. AFC Bournemouth podzieliło się punktami z Nottingham Forest (1:1).

Londyńczycy stwarzali duże zagrożenie pod bramką "Czerwonych Diabłów". Edson Alvarez strzałem głową po wrzutce z narożnika boiska chciał zaskoczyć Andre Onanę, lecz ten popisał się świetną interwencją.

W pierwszej połowie Alphonse Areola również był dobrze dysponowany. Francuz efektownie obronił uderzenie z dystansu w wykonaniu Bruno Fernandesa, natomiast chwilę później nie był już w stanie ugasić pożaru pod bramką.

W 23. minucie indywidualną akcję przeprowadził Rasmus Hojlund. Duńczyk za jednym zamachem ograł dwóch przeciwników, po czym zdecydował się na silny strzał. Tym razem Areola był kompletnie bezradny i musiał wyciągać piłkę z siatki.

Areola mógł mówić o dużym pechu, bowiem podczas pierwszej połowy bardzo niefortunnie zderzył się z Kurtem Zoumą. Jak się okazało, bramkarz West Ham wskutek tego starcia nabawił się kontuzji. W przerwie Łukasz Fabiański intensywnie się rozgrzewał i po zmianie stron zastąpił klubowego kolegę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale słodziak! Skradł serce piłkarza Legii
 

Niestety, były reprezentant Polski skapitulował już w 49. minucie gry. Alejandro Garnacho złamał akcję do środka, a po jego strzale piłka odbiła się jeszcze od Nayefa Aguerda. Fabiański nie miał zbyt wiele do powiedzenia.

Garnacho wyprowadził kolejny cios pięć minut przed upływem regulaminowego czasu gry. Skrzydłowy przedostał się w pole karne i pewnym strzałem skierował piłkę do siatki. Fabiański nawet nie ruszył się z miejsca.

Zwycięstwo 3:0 z drużyną sąsiadującą w tabeli było bardzo ważne dla gospodarzy. Manchester United awansował na szóste miejsce w stawce Premier League i ma obecnie jednopunktową przewagę nad "Młotami".

Losy niedzielnego spotkania pomiędzy AFC Bournemouth a Nottingham Forest rozstrzygnęły się już w pierwszych 45 minutach. Callum Hudson-Odoi odpowiedział na trafienie Justina Kluiverta, ustalając rezultat na 1:1. Miejscowi od 84. minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce Philipa Billinga.

Manchester United - West Ham United 3:0 (1:0)
1:0 - Rasmus Hojlund 23'
2:0 - Alejandro Garnacho 49'
3:0 - Alejandro Garnacho 85'

AFC Bournemouth - Nottingham Forest 1:1 (1:1)
1:0 - Justin Kluivert 5'
1:1 - Callum Hudson-Odoi 45'


Premier League

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Arsenal FC 36 26 5 5 88:28 83
2 Manchester City 35 25 7 3 87:33 82
3 Liverpool FC 36 23 9 4 81:38 78
4 Aston Villa 36 20 7 9 73:53 67
5 Tottenham Hotspur 35 18 6 11 69:58 60
6 Newcastle United 35 17 5 13 78:56 56
7 Chelsea FC 35 15 9 11 70:59 54
8 Manchester United 35 16 6 13 52:55 54
9 West Ham United 36 13 10 13 56:70 49
10 AFC Bournemouth 36 13 9 14 52:63 48
11 Brighton and Hove Albion 35 12 11 12 53:57 47
12 Wolverhampton Wanderers 36 13 7 16 49:60 46
13 Crystal Palace 36 12 9 15 49:56 45
14 Fulham FC 36 12 8 16 51:55 44
15 Everton 36 12 9 15 38:49 39
16 Brentford FC 36 9 9 18 52:60 36
17 Nottingham Forest 36 8 9 19 45:63 33
18 Luton Town 36 6 7 23 48:78 25
19 Burnley FC 36 5 9 22 39:74 24
20 Sheffield United 36 3 7 26 35:100 16

 

Czytaj więcej:
Afera zamiast święta! Messi wygwizdany, rząd wydał oświadczenie
Zaskakujący zwrot ws. Zielińskiego? "Ma na stole dwie oferty"

< Przejdź na wp.pl