PAP/EPA / ALESSANDRO DI MARCO / Na zdjęciu: Paul Pogba.

Paul Pogba zabrał głos po dyskwalifikacji. "Jestem smutny i zszokowany"

Tomasz Galiński

Paul Pogba otrzymał potężną karę. Został zdyskwalifikowany na cztery lata za doping. - Nigdy świadomie ani celowo nie przyjmowałem żadnych suplementów, które naruszałyby przepisy antydopingowe - komentuje Francuz.

Narodowy Trybunał Antydopingowy przyjął wniosek Biura Prokuratora Antydopingowego o wydanie czteroletniego zakazu - standardowej kary zgodnie ze Światowym Kodeksem Antydopingowym. Tak surowa kara oznacza prawdopodobny koniec kariery zawodniczej 91-krotnego reprezentanta Francji (-----> WIĘCEJ).

Niemniej on sam nie przyznaje się do winy.

- Uważam, że werdykt jest błędny. Jestem smutny, zszokowany i załamany, że wszystko, co zbudowałem w swojej zawodowej karierze, zostało mi odebrane - komentował Paul Pogba na Instagramie.

- Jako zawodowy sportowiec nigdy nie zrobiłbym niczego, aby poprawić swoje wyniki poprzez używanie zakazanych substancji i nigdy nie okazałem braku szacunku ani nie oszukałem innych sportowców i kibiców żadnej drużyny, dla której grałem lub przeciwko której grałem - zaznaczył.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: młody Messi bohaterem. Zobacz jego bramkę
 

Pogba był niegdyś uznawany za jednego z najlepszych środkowych pomocników na świecie. Wróżono mu wielką karierę, ale teraz, w wieku 30 lat, jest bliżej niż dalej zakończenia przygody z piłką.

- Kiedy uwolnię się od ograniczeń prawnych, cała historia stanie się jasna, ale nigdy świadomie ani celowo nie przyjmowałem żadnych suplementów, które naruszałyby przepisy antydopingowe - mówi Pogba.

Zapowiedział też, że złoży apelację do Sportowego Sądu Arbitrażowego.

W obecnym sezonie Pogba wystąpił w dwóch meczach Juventusu w Serie A. W sierpniu wpadł jednak podczas badania antydopingowego i później nie miał możliwości, by pokazać się na boisku.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl