WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Sebastian Szymański

Media: Wielki transfer Sebastiana Szymańskiego?

Rafał Szymański

Sebastian Szymański będzie łakomym kąskiem na rynku transferowym. Na horyzoncie pojawiła się możliwość gry w lidze hiszpańskiej.

Wiele wskazuje na to, że ofensywny pomocnik po zakończeniu mistrzostw Europy nie wróci do Turcji. Fenerbahce Stambuł może zarobić niemałe pieniądze tego lata, jeżeli zdecyduje się na sprzedaż Sebastiana Szymańskiego.

Tylko w ostatnich tygodniach reprezentant Polski w przestrzeni medialnej był łączony z takimi klubami jak Tottenham Hotspur, Bayer 04 Leverkusen czy SSC Napoli. Po podpis kluczowego zawodnika Fenerbahce ustawia się kolejka chętnych.

Portal aksam.com.tr podał, że również wysłannik Sevilli miał na oku Szymańskiego, który wystąpił w czwartkowym meczu Ligi Konferencji Europy z Olympiakosem Pireus. Kadrowicz popisał się wówczas asystą przy jednej z bramek.

Szymański zrobił dobre wrażenie na skaucie, jednak kością niezgody może być kwota odstępnego. Kierownictwo Fenerbahce ma zamiar zainkasować przynajmniej 25 milionów euro.

Wychowanek TOP 54 Biała Podlaska byłby drugim Polakiem w historii klubu z Andaluzji. W latach 2014-2016 wiodącą postacią tego zespołu był Grzegorz Krychowiak.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Prawdziwie mistrzowska feta. Nigdy tego nie zapomną
 

Czytaj więcej:
Polak robi furorę. Jako dziecko miał ten sam problem co Leo Messi
"Może zderzyć się ze ścianą". Robert Lewandowski w tarapatach przed El Clasico
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl