Dokumenty podpisane. W Rzeszowie powstanie nowy stadion
W środę wyłoniono wykonawcę Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego, na którym swoje mecze będzie rozgrywała m.in. Resovia. Koszt całej inwestycji wyniesie około 194 miliony złotych.
W środę została zawarta umowa z firmą Mirbud SA na zaprojektowanie oraz wybudowanie Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego, które służyć będzie również piłkarzom Resovii. Prace będą podzielone na etapy. Pierwszym będzie przygotowanie dokumentacji projektowej, a następnie rozpoczną się prace budowlane przy ulicy Wyspiańskiego, a więc w miejscu, gdzie stoi obecny stadion Resovii.
Obiekt ma zostać wybudowany do 31 października 2026 roku, a pierwsze prace budowlane rozpoczną się latem bieżącego roku. Koszt całej inwestycji wyniesie około 194 milionów złotych.
60 milionów złotych przeznaczy Ministerstwo Sportu i Turystyki, 30 milionów będzie z budżetu Samorządu Województwa Podkarpackiego, a 104 miliony z budżetu Miasta Rzeszów.
ZOBACZ WIDEO: 6 lat, a już czaruje. Zobacz, co potrafi syn reprezentanta Polski
Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek zapowiedział jednak rozmowy o zwiększeniu dofinansowania, żeby nieco odciążyć budżet miasta.
Jeszcze w 2024 roku ma zostać przeprowadzone wzmocnienie gruntu, a także rozpoczęcie prac ziemnych, fundamentowych. Najpierw konieczna jest rozbiórka poprzedniego obiektu, a następnie budowa od podstaw.
Tu warto podkreślić, że firma Mirbud wybudowała m.in. stadiony ŁKS-u Łódź, Wisły Płock, a w trakcie jest realizacja nowego obiektu Odry Opole.
Koszt utrzymania takiego stadionu będzie wynosił kilka milionów złotych w skali roku.
Będzie to jeden z najbardziej nowoczesnych stadionów lekkoatletycznych w Polsce. Wokół trawiastego boiska znajdzie się m.in. 400-metrowa bieżnia. Obiekt służyć będzie też piłkarzom Resovii, ponieważ będzie spełniał kryteria licencyjne Ekstraklasy oraz UEFA. Trybuny pomieszczą przynajmniej 7947 widzów.
Na razie nie wiadomo jednak, w której lidze będzie klub w momencie oddania stadionu do użytku. Obecnie rzeszowianie znajdują się w strefie spadkowej Fortuna I ligi.
CZYTAJ TAKŻE:
Jednak nie 50 tys. ludzi? Zaskakujące, co pojawiło się na stronie ekstraklasy
Zawodnik Legii o początkach współpracy z Feio. "Wiem, że na pewno mi pomoże"
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.