Mimo że po dwóch kolejkach zmagań na Euro 2024 reprezentacja Anglii zajmuje pierwsze miejsce w swojej grupie, to tamtejsze media i kibice nie są zadowoleni z postawy kadry narodowej. To efekt zwycięstwa i remisu w słabym stylu z Serbią (1:0) i Danią (1:1).
W ostatnim meczu fazy grupowej Synowie Albionu zmierzą się z reprezentacją Słowenii. Przed tą rywalizacją na konferencji prasowej pojawił się kapitan Harry Kane. Podczas niej m.in. stanął w obronie selekcjonera Garetha Southgate'a, a także odniósł się do słów Gary'ego Linekera, który skrytykował grę Anglików, nazywając ją "gów*em".
- Jako naród nie wygraliśmy niczego od długiego, długiego czasu, a wielu z tych graczy również było tego częścią. Wiedzą, jakie to trudne, więc nie chodzi o kopanie kogokolwiek, tylko o rzeczywistość, w której wiedzą, że ciężko jest grać na dużych turniejach i dla reprezentacji Anglii - powiedział Kane po pytaniu o krytykę ze strony Linekera.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Lewandowski powinien zacząć na ławce? "Nie jest gotowy"
Należy jednak podkreślić, że słowa ze strony kapitana reprezentacji Anglii nie były kierowane tylko i wyłącznie do Linekera. Odniósł się także do wypowiedzi Alana Shearera czy Wayne'a Ronneya, którzy również nie szczędzili krytyki w stronę kadry narodowej.
- Dobrze, ma całkowitą rację. Ale powiem jedną rzecz. Ostatnią rzeczą na świecie, jakiej chcemy, to być przygnębieni i krytyczni. Chcemy, aby reprezentacja Anglii dobrze spisywała się na boisku. Najlepszym komentarzem jest ten, kiedy Anglia gra dobrze - w ten sposób Lineker odniósł się z kolei do wypowiedzi Kane'a.
Kolejnych wypowiedzi na temat angielskiej kadry doczekamy się po spotkaniu Anglii ze Słowenią, które zaplanowano na wtorek, 25 czerwca. Początek meczu o godzinie 21:00.