Sprawdzian faworytów - przed 19. kolejką Bundesligi

Mateusz Nikołajczuk

Na boiskach rywali swoje mecze rozegrają czołowe drużyny niemieckiej Bundesligi podczas rozpoczynającego się weekendu. Trudne zadanie czeka piłkarzy Bayernu Monachium, którzy na Weserstadion spotkają się z Werderem Brema. O utrzymanie pozycji lidera zagra Bayer Leverkusen z ekipą TSG 1899 Hoffenheim. Tymczasem VfL Bochum podejmie trzeci w tabeli zespół Schalke 04 Gelsenkirchen.

Po udanej inauguracji rundy rewanżowej, Hertha Berlin powalczy o kolejne ligowe punkty z Borussią Moenchengladbach. Mimo zwycięstwa przed tygodniem, sytuacja stołecznej ekipy wciąż jest bardzo trudna. Do bezpiecznej lokaty w tabeli podopieczni Friedhelma Funkela tracą 9 punktów, czyli dokładnie tyle, ile łącznie zdołali zgromadzić w osiemnastu dotychczasowych meczach. Nieco lepiej w rozgrywkach spisują się Źrebaki, jednak dwie porażki z rzędu sygnalizują słabszą dyspozycję, w jakiej znalazła się drużyna z Borussia Park. Z uwagi na atut własnego obiektu i motywację utrzymania miejsca w Bundeslidze, faworytem sobotniej potyczki zdaje się być miejscowy zespół.

Jedenaście zwycięstw odnotował zespół Schalke 04 Gelsenkirchen w obecnym sezonie. To najlepszy wynik z całej ligowej stawki, lecz trzy porażki sprawiły, że Niebiescy tracą do liderujących Aptekarzy jedno oczko. W konfrontacji z VfL Bochum zabraknie Heiko Westermanna, który pełni funkcję kapitana w ekipie prowadzonej przez Felixa Magatha. Bez znaczących osłabień do pojedynku przystąpią gospodarze z nadzieją na trzecią kolejną wygraną. Cztery komplety punktów z rzędu zgarnęli goście, którzy myśląc o fotelu lidera muszą również liczyć na potknięcie Bayeru Leverkusen.

Najciekawsze widowisko w dziewiętnastej serii spotkań czeka kibiców na Weserstadion w Bremie, gdzie Werder zmierzy się z Bayernem Monachium. Po niezłym początku sezonu, piłkarze Thomasa Schaafa zdecydowanie obniżyli loty. Dość powiedzieć, że ostatnie ligowe zwycięstwo odnieśli 21 listopada. Piętnaście punktów w pięciu ostatnich potyczkach zdobyli Bawarczycy, którzy również do sobotniego meczu przystąpią w roli faworyta. Gospodarze liczą przede wszystkim na strzelecką formę Claudio Pizarro, który ma za sobą sześć sezonów w barwach Bayernu.

W starciu czwartego i piątego zespołu obecnych rozgrywek Hamburger SV spotka się na wyjeździe z Borussią Dortmund. Obie drużyny dzieli w tabeli zaledwie punkt i pojedynek na Signal Iduna Park zapowiada się niezwykle interesująco. Zespół Jakuba Błaszczykowskiego w ostatnich tygodniach spisuje się wyśmienicie, notując passę jedenastu meczów bez porażki. Również HSV prezentuje bardzo stabilną dyspozycję, czego dowodem była pewne wygrana z Freiburgiem na inaugurację rundy wiosennej. Podopiecznych Jurgena Kloppa bez wątpienia stać jednak na kolejny dobry rezultat i zbliżenie się do liderującej trójki.

Szesnastą kolejkę zakończy niedzielny pojedynek TSG 1899 Hoffenheim z Bayerem Leverkusen. Aptekarze coraz wyraźniej czują na plecach oddech Schalke oraz Bayernu i wiele wskazuje na to, że do utrzymania prowadzenia w Bundeslidze będą potrzebowali kolejnego zwycięstwa. Wieśniaki na własnym boisku nie prezentują się najlepiej i będzie im bardzo ciężko o wywalczenie chociażby punktu w konfrontacji z drużyną lidera.

19. kolejka Bundesligi:

Piątek, 22 styczeń:

SC Freiburg - VfB Stuttgart, godz. 20:30

Sobota, 23 styczeń:

Hertha Berlin - Borussia Moenchengladbach, godz. 15:30

VfL Bochum - Schalke 04 Gelsenkirchen, godz. 15:30

FSV Mainz 05 - Hannover 96, godz. 15:30

FC Nuernberg - Eintracht Frankfurt, godz. 15:30

Werder Brema - Bayern Monachium, godz. 15:30

Borussia Dortmund - Hamburger SV, godz. 18:30

Niedziela, 24 styczeń:

VfL Wolfsburg - FC Koeln, godz. 15:30

TSG 1899 Hoffenheim - Bayer Leverkusen, godz. 17:30
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl