Waldemar Fornalik przetrzega: Podbeskidziel będzie niezwykle zmobilizowane

Michał Piegza

W niedzielne popołudnie Ruch na własnym stadionie zmierzy się z Podbeskidziem, które po dobrym wiosennym starcie ostatnio przegrało dwa pojedynki. - To na pewno nam sprawy nie ułatwi - przestrzega szkoleniowiec chorzowian Waldemar Fornalik.

Ostatnie porażki Podbeskidzia Bielsko-Biała niezbyt ucieszyły trenera... Ruchu . Waldemar Fornalik jest świadomy faktu, że Górale będą chcieli się odgryźć w najbliższym meczu. A ten zagrają w Chorzowie z Niebieskimi. - Na pewno podejdą do tego pojedynku niezwykle zmobilizowani. Przecież przegrali dwa ostatnie mecze. Nam taka sytuacja sprawy nie ułatwia. Inaczej by wszystko wyglądało, gdyby do gry z nami bielszczanie przystępowali po serii zwycięstw - stwierdził szkoleniowiec 14-krotnych mistrzów Polski.

W jesiennym meczu Podbeskidzia z Ruchem jedynego gola w pojedynku zdobył Maciej Jankowski (niebieska koszulka)

Piłkarze Podbeskidzia na początku sezonu grali otwartą piłkę. To ich jednak drogo kosztowało. Teraz Górale skupiają się głównie na defensywie. Bielszczanie czekają na rywala. Podobnie będzie w Chorzowie. - Wiemy czego się po nich spodziewać - powiedział Waldemar Fornalik. - Nie wyobrażam żebyśmy to my czekali na własnej połowie na Podbeskidzie. Musimy zaatakować. Chociażby z tego powodu, że gramy u siebie - dodał na koniec trener trzeciego zespołu ligi.

< Przejdź na wp.pl