Polska - Czarnogóra: oceny SportoweFakty.pl
Portal SportoweFakty.pl ocenił grę piłkarzy reprezentacji Polski w piątkowym meczu z Czarnogórą, który zakończył się remisem 1:1.
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6).
Artur Boruc - 5,5 - Czarnogórcy raczej nie strzelali w światło bramki, ale mimo to popełnił dwa błędy przy dośrodkowaniach. Raz nie zrozumiał się z Glikiem. Uszło mu to płazem. Przy straconym golu nie miał szans.
[nextpage]
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6).
Artur Jędrzejczyk - 6,0 - Sporo czasu spędził w ofensywie. Starał się coś zdziałać, jednak kilka razy zabrakło mu dokładności. W defensywie solidny i po jego stronie nie było większego zagrożenia.
Kamil Glik - 4,5 - Kolejny bardzo słaby występ Glika. Zawalił przy golu, w drugiej odsłonie też popełniał błędy. Widać, że nie jest w dobrej formie i brakuje mu zdecydowania w niektórych sytuacjach.
Łukasz Szukała - 5,5 - Bez spektakularnych interwencji czy błędów. Raczej w cieniu popełniającego większość gaf Glika. Przy straconym golu mógł lepiej zaasekurować swojego partnera z obrony.
Jakub Wawrzyniak - 5,0 - Szybko opuścił murawę z powodu kontuzji. Do tego czasu grał poprawnie. W ofensywie pojawił się kilka razy, jednak nie wykreował okazji do zdobycia bramki.
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6).
Grzegorz Krychowiak - 6,0 - Sporo zdrowia musiał zostawić jako jedyny nominalny defensywny pomocnik. Większość pojedynków wygrywał, ale w drugiej połowie coraz częściej nie nadążał za rywalami.
Piotr Zieliński - 6,5 - Miał lepsze i gorsze momenty. Zdecydowanie lepszy w pierwszej odsłonie. Mimo iż ma dopiero 19 lat to nie boi się brać ciężaru na własne barki. Nie zawsze to mu wychodzi. Szkoda zmarnowanej sytuacji z siódmej minuty.
Mateusz Klich - 7,0 - Podobał się nam Klich. Kilka jego podań było naprawdę ciekawych - jak to wspomniane do Zielińskiego, gdy ten zmarnował stuprocentową sytuację.
Jakub Błaszczykowski - 7,0 - Sporo szarpał po prawej stronie boiska w pierwszej połowie. W drugiej już tak dobrze mu nie szło. Zmienił stronę i tylko kilka razy urwał się rywalom. Zdobył gola, ale ze spalonego - tak zostałby bohaterem.
Waldemar Sobota - 6,5 - Nieco ponad godzinę przebywał na boisku. Zmarnował świetną okazję do zdobycia bramki, ale też kilka razy ładnie rozegrał piłkę z Lewandowskim. Może dziwić zmiana na Wszołka.
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6).
Robert Lewandowski - 7,5 - To był jeden z najlepszych meczów "Lewego" w reprezentacji od wielu miesięcy. Kapitalny gol, wielokrotnie cofał się po piłkę i kreował sytuacje innym piłkarzom. Motywacji także mu nie zabrakło. Oby więcej takich spotkań.
[nextpage]
REZERWOWI:
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6).
Sebastian Boenisch - 5,0 - Blado wypadł na lewej obronie. W ofensywie tylko partaczył, w defensywie kilka razy źle ustawił się i nie zaasekurował.
Paweł Wszołek - 5,0 - Zupełnie niewidoczny i nieprzydatny, kiedy zmienił Sobotę. Miał blisko 30 minut, aby pokazać, że pojedynek z Anglią to nie był jednorazowy wyskok.
Adrian Mierzejewski - bez noty - grał zbyt krótko.