Tadeusz Pawłowski: Graliśmy kombinacyjnie

Sebastian Najman

Szkoleniowiec wrocławian zapowiadał mocne zakończenie sezonu i słowa dotrzymał. Jego drużyna nie miała najmniejszych problemów w starciu z Koroną, prezentując na murawie bardzo miłą dla oka grę.

Piłkarze z Dolnego Śląska bardzo efektownie zakończyli swój udział w grupie spadkowej. Śląsk Wrocław dzięki zwycięstwu w Kielcach 5:1 (2:1) okazał się niepokonany w ramach 7 dodatkowych kolejek, notując 5 zwycięstw i 2 remisy. Bardzo zadowolony ze zwycięstwa z Koroną, ale nie tylko, był trener Tadeusz Pawłowski. - Chciałbym pogratulować swoim chłopakom bardzo dobrego spotkania. Zagrali na bardzo wysokim poziomie - powiedział.

Brązowi medaliści poprzedniego sezonu nie rozpoczęli najlepiej sobotniej rywalizacji, przegrywając już od 13. minuty. W dalszych fragmentach spotkania, to jednak oni byli zespołem zdecydowanie lepszym. - Przegrywaliśmy 0:1 i zdołaliśmy odwrócić wynik do przerwy, a później poprzez udaną grę po ziemi, piękne kombinacje i myślę, że równie piękne bramki, wygraliśmy zasłużenie. Jeszcze raz gratuluję moim chłopcom i życzę im udanych wakacji.

Tadeusz Pawłowski prowadzi zespół od 24 lutego. Czy można się spodziewać, że również w przyszłym sezonie 60-latek będzie pracował z drużyną Śląska? - Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, rozmowy trwają. To pytanie nie do mnie, ale do zarządu - mówił. Szkoleniowiec nie chciał się również wypowiedzieć na temat ewentualnego kształtu drużyny w przyszłych rozgrywkach. - Ja widzę w niej wszystkich obecnych piłkarzy - stwierdził lakonicznie.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl