Duży pech zawodnika Sandecji. Kontuzja podczas sparingu
[tag=38183]Michał Szeliga[/tag] miał zostać wypożyczony do drugoligowej Limanovii. Podczas gry kontrolnej ucierpiał w jednym ze starć, a pierwsze diagnozy do optymistycznych nie należą.
Runda wiosenna dla 19-letniego obrońcy miała być bardzo ważna. Wychowanek Sandecji Nowy Sącz liczył na regularne występy za miedzą w Limanowej. Jego macierzysty klub chciał wysłać go na wypożyczenie. Zawodnik rozpoczął przygotowania z Limanovią i dostał też szansę w sparingu z trzecioligowym Porońcem Poroniec.
Niestety podczas starcia z przeciwnikiem, ucierpiała stopa Michała Szeligi. Pierwsze diagnozy mówią o złamaniu kości śródstopia. - Nasz zawodnik został przebadany w nowosądeckim szpitalu. Zamierzamy go też wysłać na konsultację ze specjalistą. Wtedy okaże się jak długo będzie pauzował. Możliwe, że konieczna będzie operacja - tłumaczy Michał Śmierciak, rzecznik prasowy Sandecji.
W takim przypadku może okazać się, że piłkarz z Nowego Sącza nie zagra przez całą rundę wiosenną. Prawdopodobnie będzie się konsultował w sprawie kontuzji z doktorem Krzysztofem Fickiem, znanym fachowcem medycyny sportowej. Szeliga ma na koncie trzy występy na pierwszoligowych boiskach w biało-czarnych barwach. Jego starszy brat Bartosz, jest zawodnikiem Piasta Gliwice.