YouTube / Na zdjęciu: bójka pomiędzy zawodniczkami w Argentynie

Bójka podczas meczu kobiet w Argentynie. 4 zawodniczki zakończyły go w szpitalu

Marlena Kaczmarek

Dla kilku zawodniczek mecz argentyńskich klubów Universitario i Libertad zostanie zapamiętany na długo. Po decyzji sędziego kobiety rzuciły się na siebie, co rozpoczęło zaciętą bójkę. Cztery piłkarki potrzebowały pomocy medycznej.

Mecz kobiecej piłki nożnej pomiędzy argentyńskimi klubami Universitario i Libertad zamienił się w bójkę, w wyniku której kilka zawodniczek potrzebowało pomocy medycznej.

Akcja rozpoczęła się, gdy sędzia przyznał Universitario rzut karny, co nie spodobało się przeciwniczkom. Po zakwestionowaniu tej decyzji, trener Libertad został odesłany na trybuny. Wówczas jedna z graczek Universitario zaczęła krzyczeć na trenera przy linii bocznej. Oburzona tym zachowaniem piłkarka Libertad podbiegła do przeciwniczki i ją popchnęła.


Doszło do masowej bójki między drużynami pod siatką odgradzającą boisko od trybun. Na nagraniu widać, jak kobiety się szarpią, kopią i biją. Pikanterii dodaje fakt, że w bójkę zaangażowało się większość zawodniczek i nikt z zebranych nie próbował ich rozdzielić. W wyniku bitki kilka zawodniczek leżało na ziemi z zakrwawionymi twarzami.

 

W rozmowie z "La Natacion", hospitalizowana Celeste Racca (Universitario) powiedziała: - Pięć z nich powaliło mnie na ziemię - i dodała: - Powiedziałam mojej koleżance, żeby się skuliła, bo one próbują nas zabić.

- To wstyd, nigdzie nie było widać wsparcia. Tyle pracy poświęca się kobiecemu futbolowi i wtedy dzieją się tego typu incydenty, to bardzo bolesne - obwieściła.

ZOBACZ WIDEO Piorunujący start Bayernu. Hat-trick Roberta Lewandowskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl