WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Na zdjęciu: Rafał Wolski

PKO Ekstraklasa. Lechia powoli wprowadza Rafała Wolskiego. "Wiele ryzykujemy wpuszczając go na dłużej"

Michał Gałęzewski

Rafał Wolski jest powoli wprowadzany przez Piotra Stokowca do składu Lechii Gdańsk. Szkoleniowiec sam przyznał, że w jego przypadku woli być zbyt ostrożny niż przedobrzyć i później mocno żałować.

W ostatnim czasie Rafał Wolski nie unikał kontuzji. Gdy tylko wyleczył jedną, przydarzała mu się druga. Sytuację tę obrazuje bilans 7-krotnego reprezentanta Polski, który od sezonu 2011/12 w Legii Warszawa miał tylko jeden sezon, w którym rozegrał ponad 20 spotkań ligowych. Najczęściej winne były właśnie urazy.

Przed sezonem jednak nieoczekiwanie wyszedł na boisko w sparingu z Olympiakosem Pireus i strzelił bramkę. - Mentalnie nie mam żadnych obaw, głowa jest gotowa do gry. Przed nami fajny sezon i mamy coś do udowodnienia i do podtrzymania. Wierzę, że lepsze dni jeszcze przed nami - mówił wówczas ofensywny pomocnik, który już teraz gola w oficjalnym spotkaniu.

Artur Sobiech walczy z czasem. Zobacz więcej!

Wolski może być w Lechii Gdańsk bardzo dobrą alternatywą dla Patryka Lipskiego, któremu wyraźnie brakuje liczb. - Nigdy nie stosowałem ocen indywidualnych. Każdy kibic ma prawo oceniać moją pracę i zawodników, oni indywidualnie wiele nam dali i po pięciu kolejkach nie oceniałbym formy - stwierdził zapytany o Lipskiego Piotr Stokowiec.

ZOBACZ WIDEO Legia Warszawa - Rangers FC. Dwumecz bez wyraźnego faworyta? "Szanse są równe"
 

Aktualnie były reprezentant Polski nie jest gotowy na pełnych 90 minut. - Z Rafałem Wolskim zadanie jest trudne, bo ta runda będzie dla niego sinusoidą pod względem fizycznym. Był moment gdy powiedziałem, że jest gotowy na 10 minut i było to nierozważne. Trudno powiedzieć ile jest w stanie wytrzymać, jego wydolność i potencjał przygotowania idzie w górę. On od czasu jak wrócił nie miał dnia urlopu tylko ciężko pracuje. Podejmowaliśmy ryzyko wpuszczając go na sparingi i mecze. Nie jest to prosta sytuacja, wiele ryzykujemy wpuszczając go na dłużej. Można się pomylić. Dla niego lepiej jak jest mniej niż przedobrzyć i później mocno żałować. Czas działa na jego korzyść - dodał Stokowiec.

Michał Nalepa: Czasami porażka jest dobra. Zobacz więcej!

W tym sezonie Rafał Wolski zagrał w lidze w każdej z dotychczasowych pięciu kolejek. Tylko raz rozpoczął mecz od pierwszej minuty, a w spotkaniu w Płocku strzelił gola.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl