Transfery. Brahim Diaz nie chce opuszczać Realu. Hiszpan odrzucił ofertę wypożyczenia
Jak przyznał prezydent Getafe - Angel Torres - jego zespół próbował wypożyczyć z Realu Madryt Brahima Diaza. Niechętny takiemu rozwojowi wypadków był jednak sam zawodnik.
Brahim Diaz w trwającym sezonie zdecydowanie nie należy do ulubieńców Zinedine'a Zidane'a. 20-latek wystąpił w zaledwie 4 meczach, w których uzbierał w sumie... 40 minut. Wygląda jednak na to, że brak szans na występy w pierwszej drużynie nie zraża piłkarza.
Czytaj także: Zdewastowano pomnik Zlatana Ibrahimovicia. Statua leży przed stadionem w Malmoe
Wypożyczyć napastnika chciało bowiem Getafe, o czym otwarcie poinformował prezydent klubu - Angel Torres.
- Rozmawiałem ponownie z Florentino Perezem o możliwości wypożyczenia Brahima. Już raz go o to pytałem, a teraz znów spróbowałem, ponieważ jest piłkarzem, którego lubi nasz trener.
ZOBACZ WIDEO: Dries Mertens rozchwytywany przez kluby. Odejście z Napoli praktycznie przesądzone
Czytaj także: Bundesliga. Trener Bayernu Monachium o zdrowiu Roberta Lewandowskiego. "Jesteśmy optymistami"
- To nie byłby problem dla Realu Madryt, ale w tym momencie wygląda na to, że piłkarz chce pozostać w Madrycie. Zdecydowanie jest jednak graczem, który nam się podoba - wyjawił Torres.
Wygląda zatem na to, że były piłkarz Manchesteru City pozostanie w Madrycie. Angel Torres odniósł się również do plotek łączących Getafe z innym graczem "Królewskich" - Mariano Diazem. W tym przypadku jednak wszystkiemu zaprzeczył, zapewniając, że jedynie Brahim był na celowniku klubu.