Od razu po ostatnim ligowym meczu Bayernu Monachium z WfL Wolfsburg na zabieg przepukliny pachwinowej udał się Robert Lewandowski. Sztab mistrzów Niemiec zdecydował, że Polak nie uda się z resztą drużyny na obóz przygotowawczy do Kataru i do zdrowia będzie powracać w stolicy Bawarii.
- Nie pozwolimy graczom grać, gdy nie będą gotowi w 100 procentach. Musimy ostrożnie odbudować Kingsleya Comana. Z kolei Robert ma świetne warunki w domu. Kiedy wrócimy do Monachium, 14 stycznia, mamy nadzieję, że znów będzie w formie - przyznał na konferencji prasowej w Katarze trener Hansi Flick.
Jedną z wypowiedzi szkoleniowca na temat Lewandowskiego przytoczył też dziennikarz Florian Plettenberg. - Nie ma problemów. Jesteśmy raczej optymistami - miał powiedzieć Flick.
Zobacz wideo: "Lewy" - mistrz rzutów karnych
Lewandowski pozostał w Monachium, gdzie realizuje zalecenia rehabilitacyjne. Kapitan reprezentacji Polki nowy rok powitał z najbliższymi na egzotycznych wakacjach, z kolei w sobotę pojawił się na Balu Mistrzów Sportu, gdzie odebrał statuetkę za drugie miejsce w plebiscycie "Przeglądu Sportowego" (szczegółowe wyniki TUTAJ).
Kolejny mecz Bayern rozegra 19 stycznia. W ramach Bundesligi Bawarczycy zagrają na wyjeździe z Herthą Berlin. Lewandowski jest liderem strzelców rozgrywek. W 17 kolejkach zdobył aż 19 goli.
Czytaj więcej: Bal Mistrzów Sportu. Apel Roberta Lewandowskiego: Zaczynajcie dzień od sportu