The Championship. Wygrane zespołów Grosickiego i Grabary. WBA coraz bliżej Premier League
Kolejne zwycięstwo w The Championship odniosło West Bromwich Albion Kamila Grosickiego. Polak ponownie wszedł na końcówkę spotkania, jednak nie przyczynił się do zmiany wyniku. Kamil Grabara i Krystian Bielik wciąż natomiast leczą kontuzje
West Bromwich Albion, do którego zimą dołączył Kamil Grosicki, jest coraz bliższe powrotu do Premier League. Tym razem zespół prowadzony przez Slavena Bilicia pokonał 2:0 Preston. W tym momencie klub ma 10 punktów zapasu nad 3. miejscem, które nie daje bezpośredniego awansu. Do końca sezonu pozostało 11 kolejek.
Martwić może natomiast, że Grosicki wciąż pełni jedynie rolę jokera w zespole. Po dobrym wejściu, kiedy to w swoim debiucie zaliczył asystę, można było liczyć, że jego pozycja będzie nieco mocniejsza. Tymczasem od tamtej pory, w czterech kolejnych meczach ani razu nie zagrał dłużej niż 20 minut.
Skrzydłowy reprezentacji był jedynym Polakiem, który wystąpił w piątkowych meczach Championship. Kamil Grabara oraz Krystian Bielik wciąż zmagają się bowiem z kontuzjami. Zespól tego pierwszego pokonał 2:1 Bristol City, dzięki czemu oddalił się nieco od strefy spadkowej. Derby Bielika przegrało natomiast z QPR i coraz bardziej grzęźnie w środku tabeli.
Piątkowe występy Polaków w The Championship
West Bromwich Albion - Preston North End 2:0 (2:0)
1:0 - Robson-Kanu 6'
2:0 - Livermore 45'
*Kamil Grosicki (WBA) pojawił się na boisku w 79. minucie
Queens Park Rangers - Derby County 2:1 (1:1)
1:0 - Hall 34'
1:1 - Waghorn 43'
2:1 - Chair 75'
*Krystian Bielik (Derby) zmaga się z kontuzją kolana
Huddersfield Town - Bristol City 2:1 (1:0)
1:0 - Willock 39'
2:0 - Ahearne-Grant 63'
2:1 - Diedhiou 88'
*Kamil Grabara (Huddersfield) dochodzi do siebie po urazie głowy
Czytaj także:
- Marek Wawrzynowski: Robert Lewandowski zaczął walkę o Złotą Piłkę (felieton)
- Liga Mistrzów 2020. Piotr Zieliński: Postaram się strzelić gola Barcelonie
ZOBACZ WIDEO: Menadżer Kamila Grosickiego zdradza kulisy transferu. Potwierdził, że były dwie inne ciekawe oferty