Getty Images / James Williamson / Na zdjęciu: Michał Helik

Trudna sytuacja zespołu Michała Helika

Rafał Szymański

Zawodnicy Barnsley FC spisują się zdecydowanie poniżej oczekiwań. W środę drużyna Michała Helika przegrała 0:2 z Middlesbrough na Riverside Stadium.

Kibice Middlesbrough czekali na pierwszego gola do 20. minuty. Nikt nie przeciął toru lotu piłki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ale po chwili Paddy McNair dograł do Andraza Sporara. Reprezentant Słowenii uderzeniem głową pokonał Bradleya Collinsa.

Gospodarze podwyższyli wynik w 87. minucie tej rywalizacji. McNair wykorzystał zamieszanie w polu karnym rywali, zgrał piłkę do Matta Crooksa, a ten bez większego problemu umieścił ją w siatce.

Po stronie przyjezdnych 90 minut rozegrał Michał Helik. Siedmiokrotny reprezentant Polski ma pewne miejsce w wyjściowym składzie, w bieżącym sezonie wystąpił już 13 spotkaniach ligowych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tego byś się nie spodziewał po trenerze Roberta Lewandowskiego 

W środę Middlesbrough wygrało 2:0 i zajmuje obecnie 10. pozycję w stawce The Championship. W trudniejszej sytuacji jest klub Helika, który znajduje się na przedostatnim miejscu w tabeli. Przypomnijmy, że w poprzednich rozgrywkach Barnsley FC walczyło o awans do elitarnej Premier League.

Middlesbrough - Barnsley FC 2:0 (1:0)
1:0 - Andraz Sporar 20'
2:0 - Matt Crooks 87'

Czytaj także:
Superliga powróci z ważną zmianą. Wyciekły szczegóły
"Książę" będzie trenował w Jagiellonii Białystok. To ogromny talent

< Przejdź na wp.pl