Aleš Pajovič: Żal mi tylko niewykorzystanych szans

Wojciech Święch

W piątek wieczorem reprezentacja Polski pokonała w norweskim Stavanger Słowenię w stosunku 33:27 (23:14) w meczu grupy A mistrzostw Europy w piłce ręcznej. Szczypiornista rywali z Bałkanów, Aleš Pajovič, widzi w porażce z biało-czerwonymi pewne pozytywy.

- Przygotowując się do pojedynku z Polską, zakładaliśmy, że będziemy grać agresywnie, ale w pierwszej połowie nam się to nie udało i stąd duża różnica bramek. Lepiej zaprezentowaliśmy się po przerwie, lecz przeciwko tak dobremu zespołowi nie byliśmy w stanie odrobić strat - powiedział Aleš Pajovič.

- Pokazaliśmy, iż jesteśmy bardzo dobrą drużyną. Udowodniliśmy, że umiemy grać pod presją i w sytuacji, gdy mamy dużą stratę. Porażka z Polską nie jest taką straszną sprawą. Jest to znakomita drużyna. Żal mi tylko niewykorzystanych szans. Jednak w każdym takim pojedynku uczymy się wiele - dodał zawodnik Ciudad Real.

< Przejdź na wp.pl