Liga Mistrzów: udany rewanż Telekomu Veszprem na IFK Kristianstad, trudna przeprawa Besiktasu Stambuł z Metalurgiem

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / BOGLARKA BODNAR / Na zdjęciu: Manuel Strlek (Telekom Veszprem)
PAP/EPA / BOGLARKA BODNAR / Na zdjęciu: Manuel Strlek (Telekom Veszprem)
zdjęcie autora artykułu

Telekom Veszprem wykorzystał atut własnego boiska i w 8. kolejce Ligi Mistrzów ograł IFK Kristianstad 36:27. Trudniejszą, ale również zwycięską przeprawę miał Besiktas Mogaz Stambuł, który pokonał Metalurg Skopje 23:22.

Przed tygodniem węgierski Telekom sensacyjnie przegrał na wyjeździe z IFK 29:32 i liczył, że przed własną publicznością zrewanżuje się rywalowi, co mu się udało zrealizować.

Gospodarze od początku rywalizacji postawili na mocną, agresywną defensywę, którą ciężko było sforsować przyjezdnym. W ataku brylowali Kent Robin Tonnesen, Borut Mackovsek oraz Manuel Strlek i po pierwszym kwadransie szczypiorniści Veszprem prowadzili 9:5. Podopieczni Davida Davisa mieli wszystko pod kontrolą i triumfowali w I odsłonie starcia 20:14.

Po zmianie stron wicemistrzowie Węgier nie zamierzali zwalniać tempa, a umiejętnie ich poczynaniami kierował serbski rozgrywający Petar Nenadić. Aktywni byli skrzydłowy Dejan Manaskow oraz Andreas Nilsson, zaś miejscowa drużyna z każdą kolejną akcją zbliżała się do sukcesu w tej konfrontacji. W końcowym rozrachunku Telekom Veszprem wygrał z IFK Kristianstad różnicą dziewięciu bramek (36:27).

Natomiast o wiele bardziej wyrównana była batalia w Stambule, gdzie Besiktas podejmował Metalurg. Tam wszystko ważyło się do samego finiszu, na którym więcej zimnej krwi zachowali gospodarze, zwyciężając 23:22 po trafieniu Nemanji Pribaka. Koszmarem gości podczas tego spotkania były rzuty karne, których nie wykorzystali 5 na pięć prób.

Szóste zwycięstwo w obecnej edycji Champions League odnieśli piłkarze ręczni Sportingu CP Lizbona, którzy we własnej hali uporali się z Czechowskimi Niedźwiedziami (33:31). Portugalski klub do tego triumfu poprowadził duet Carlos Ruesga Pasarin (8 bramek) - Frankis Carol Marzo (6 goli).

Wyniki sobotnich meczów 8. kolejki Ligi Mistrzów:

Grupa A

Telekom Veszprem - IFK Kristianstad 36:27 (20:14) Najwięcej bramek: dla Telekomu Veszprem - Kent Robin Tonnesen 8, Petar Nenadić 5, Kentin Mahe i Andreas Nilsson - po 4; dla IFK Kristianstad - Valter Chrintz 8, Stig Tore Moen Nilsen 5.

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
14
12
0
2
486:391
24
2
14
10
0
4
410:382
20
3
14
9
1
4
406:390
19
4
14
7
0
7
439:430
14
5
14
7
0
7
418:410
14
6
14
4
1
9
379:419
9
7
14
3
1
10
377:414
7
8
14
2
1
11
396:475
5

Grupa C

Besiktas Mogaz Stambuł - Metalurg Skopje 23:22 (12:12) Najwięcej bramek: dla Besiktasu Mogaz Stambuł - Ramazan Done 9, Mehmet Demirezen 5, Onur Ersin 3; dla Metalurga Skopje - Mario Tankoski 6, Ante Tokić 5.

Sporting CP Lizbona - Czechowskie Niedźwiedzie 33:31 (14:12) Najwięcej bramek: dla Sportingu CP Lizbona - Carlos Ruesga Pasarin 8, Frankis Carol Marzo 6; dla Czechowskich Niedźwiedzi - Dmitrij Santałow 8, Paweł Andrejew 6.

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
10
8
0
2
323:273
16
2
10
7
0
3
304:277
14
3
10
7
0
3
278:268
14
4
10
4
0
6
280:279
8
5
10
3
0
7
255:289
6
6
10
1
0
9
246:300
2

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Mecz Niepodległościowy dla Gwardii Opole

Źródło artykułu: