El. ME 2022. Bośniacy postraszyli Niemców

Getty Images / TF-Images / Na zdjęciu: Uwe Gensheimer
Getty Images / TF-Images / Na zdjęciu: Uwe Gensheimer

Pachniało niespodzianką w el. ME 2022 w piłce ręcznej. Grający w osłabieniu Bośniacy długo prowadzili z Niemcami, by ostatecznie przegrać 21:25.

Bośniacy przyjechali do Duesseldorfu w zaledwie 11-osobowym składzie, bez leworęcznego rozgrywającego, brakowało m.in. lidera Mieszkowa Brześć Marko Panicia.

Odpowiedzialność za rzucanie bramek wziął na siebie 40-letni Nikola Prce, który po wielu sezonach w Azotach Puławy spokojnie kończy karierę w Kosowie. Weteran rzucił aż osiem goli.

Spotkanie mogło być jeszcze bardziej zacięte, gdyby nie kontuzja Ivana Karacicia. Jeden z podstawowych graczy niedługo po przerwie zakończył udział w meczu. Od jego urazu zaczęły się problemy Bośniaków, w ostatnim kwadransie skrzydłowi Niemców zapewnili im zwycięstwo 25:21.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana akcja na wagę 3 pkt.! Najpierw trafił kolegę w pośladki, a potem...

Mistrzowie Europy musieli sobie radzić m.in. bez Andreasa Wolffa, który razem z Łomżą Vive Kielce pozostaje w izolacji. Trener Alfred Gislason w swoim debiucie dał szansę utalentowanemu Juriemu Knorrowi, 19-latkowi z epizodem w Barcelonie.

Dużo emocji w starciu Ukraińców z Rosjanami. Ci drudzy mieli blisko minutę na zadanie decydującego ciosu, ale ostatnia akcja okazała się niewypałem i zespoły podzieliły się punktami. Szwedzi dość pewnie pokonali Rumunów, choć wynik 33:30 jest złudny. Przewaga Skandynawów nie podlegała jednak dyskusji, emocje skończyły się po pierwszej połowie (20:12).

Rewelacyjny Andy Schmid nie dał rady Duńczykom. Choć lider Rhein-Neckar Loewen dwoił się i troił (10 bramek, kluczowe podania), nie miał odpowiedniego wsparcia kolegów. Nawet nieco słabsza druga połowa nie odebrała mistrzom świata inauguracyjnego zwycięstwa

Niemcy - Bośnia i Hercegowina 25:21 (9:13)
Najwięcej bramek: dla Niemiec - Hendrik Pekeler 5, Uwe Gensheimer, Kai Haefner - po 4; dla Bośni - Nikola Prce 8, Mirko Herceg 5

Ukraina - Rosja 27:27 (13:16)
Najwięcej bramek: dla Ukrainy - Stanisław Żukow 7, Siergiej Onufrijenko 6; dla Rosji - Aleksiej Fokin 7, Pawieł Atman 6

Szwecja - Rumunia 33:30 (20:12)
Najwięcej bramek: dla Szwecji - Hampus Wanne 9, Albin Lagergren, Lucas Pellas - po 5; dla Rumunii - Gabriel Dumitrescu 6

Dania - Szwajcaria 31:26 (14:8)
Najwięcej bramek: dla Danii - Rasmus Lauge Schmidt 9, Magnus Landin, Lasse Svan - po 4; dla Szwajcarii - Andy Schmid 10, Lenny Rubin 4

ZOBACZ:
Bombac: Nie można znowu zamrozić sportu
Koniec piłki ręcznej w Koszalinie?

Źródło artykułu: