Materiały prasowe / VNL / Reprezentacja Chin siatkarzy podczas Ligi Narodów

Niespodzianka. Ministerstwo zablokowało grę reprezentacji Chin

Rafał Sierhej

Ministerstwo Sportu we Francji zablokowało grę reprezentacji Chin w siatkarskiej Ligue 1. Tym samym sprzeciwili się pomysłowi, który podobał się włodarzom ligi.

Wydawało się, że gra reprezentacji Chin w przyszłym sezonie w siatkarskiej Ligue A jest formalnością. W piątek zapadła jednak bardzo zaskakująca decyzja ze strony francuskiego rządu. 

Ministerstwo Sportu we Francji nie wyraziło zgody na udział chińskiej drużyny w przyszłorocznych rozgrywkach siatkarskiej ligi francuskiej, mimo iż pozytywnie nastawieni do tego byli zarządzający całą ligą. 

- Poproszono nas, aby zweryfikować bilans projektu - mówi "L'equipe" Eric Tanguy, prezes Francuskiego Związku Piłki Siatkowej. W związku z tym szansa na grę Chińczyków w najwyższej lidze rozgrywkowej we Francji musi zostać przełożona na sezon 2023/2024. 

ZOBACZ WIDEO: To był prawdziwy horror! #PODSIATKĄ odcinek #11 

Projekt zakładał grę reprezentacji Chin przez dwa najbliższe sezony. Wszystko po to, aby przygotować, jak najlepiej reprezentację do gry na igrzyskach w Paryżu w 2026 roku. Chińska reprezentacja miała grać jedynie w fazie zasadniczej, bez udziału w play-offach. 

Siatkarska liga we Francji rusza już 30 września. Dlatego też czasu na ewentualne poprawki jest bardzo niewiele. - Kończy nam się czas. Szkoda, że Chiny nie złożyły wniosku w styczniu - dodał Tanguy. 

Prezes podkreśla jednak, że pomysł gry Chińczyków we francuskiej lidze nie zostanie całkowicie porzucony. - Możemy sobie wyobrazić, że Chińczycy rozegrają towarzyskie mecze z francuskimi klubami, to byłby pierwszy etap integracji - zakończył francuski działacz. 

Zobacz też:
Horror polskich siatkarzy. Wspominamy mecz półfinałowy mistrzostw świata 2018 z USA
Wielkie kłopoty Francji. Gwiazdor może nie zagrać w ćwierćfinale!

< Przejdź na wp.pl