PAP / Marian Zubrzycki / Na zdjęciu: siatkarki Grupa Azoty Chemika Police

Grupa Azoty Chemik Police się nie zatrzymuje. Piąte takie zwycięstwo

Łukasz Witczyk

Grupa Azoty Chemik Police na starcie sezonu Tauron Ligi kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Zespół ten pokonał w trzech setach MOYA Radomkę Radom. To piąty taki triumf policzanek w tym sezonie.

Zespół z Radomia do tego spotkania przystępował z nadzieją na nawiązanie walki z Chemikiem i zatrzymanie rozpędzonego przeciwnika. Policzanki mają za sobą świetny start rozgrywek: wygrały wszystkie cztery mecze i nie straciły w nich choćby seta. Bilans Radomki był nieco słabszy: dwa zwycięstwa i dwie porażki.

Pierwsze akcje to jednak ucieczka Chemika, a wszystko dzięki dobrej zagrywce Agnieszka Korneluk. Przyjezdne prowadziły już 4:0, lecz radomianki szybko odrobiły straty, wychodząc nawet na chwilę na prowadzenie. Gdy znów w pole zagrywki weszła środkowa reprezentacji Polski, Chemik odzyskał przewagę (14:11), ale scenariusz znów się powtórzył i gra toczyła się punkt za punkt. Tak było do stanu 21:21. Potem świetnymi serwisami popisywała się Marlena Kowalewska i Chemik triumfował 25:21.

Podobny przebieg miała druga partia. W niej również gra długo toczyła się punkt za punkt. Radomianki nie dały odskoczyć przeciwniczkom, a same wychodziły na jednopunktowe prowadzenie. Jednak w końcówce po dobrych zagrywkach Martyny Łukasik Chemik uzyskał przewagę i przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę. Partia ta zakończyła się rezultatem 25:22.

Zespół z Radomia był pod ścianą i chciał zrobić wszystko, by odwrócić losy rywalizacji. Na początku trzeciej partii Radomka uzyskała cztery punkty przewagi (8:4, 11:7), ale mecz ten pokazał, że żadna przewaga nie jest bezpieczna. I po chwili było już po 12, a potem to Chemik powiększał zaliczkę. Policzanki złapały wiatr w żagle i nie dały sobie wydrzeć zwycięstwa. Za to podłamane radomianki nie zdołały się już podnieść. Mecz dwoma punktowymi serwisami zakończyła Kowalewska.

MOYA Radomka Radom - Grupa Azoty Chemik Police 0:3 (21:25, 22:25, 18:25)

MOYA Radoma: Johnson, Moskwa, Gałkowska, Murek, Schoelzel, Łyczakowska, Stenzel (libero)

Grupa Azoty Chemik: Sahin, Korneluk, Inneh-Varga, Łukasik, Wasilewska, Kowalewska, Grajber-Nowakowska (libero) oraz Fedusio, Pierzchała, Mędrzyk, Honorio Marques

MVP: Monika Fedusio (Grupa Azoty Chemik Police).

Czytaj także:
Postraszyły rywalki w końcówce. Ambitna walka nie wystarczyła
Kto zatrzyma Chemika? "Plan jest taki, żeby nikt tego nie zrobił"

< Przejdź na wp.pl