MŚ 2018. Biało-Czerwoni rozbroili przeciwników - statystyki po meczu Bułgaria - Polska

PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Polacy - od lewej: Bartosz Kurek, Fabian Drzyzga, Piotr Nowakowski i Michał Kubiak podczas meczu grupy D mistrzostw świata siatkarzy z Bułgarią
PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Polacy - od lewej: Bartosz Kurek, Fabian Drzyzga, Piotr Nowakowski i Michał Kubiak podczas meczu grupy D mistrzostw świata siatkarzy z Bułgarią

Rozpędzona biało-czerwona maszyna w czterech setach rozprawiła się z reprezentacją Bułgarii. Podopieczni Vitala Heynena konsekwentnie kąsali rywali niemal w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła.

W tym artykule dowiesz się o:

Piąty mecz w mistrzostwach świata i piąte zwycięstwo. O takim bilansie marzy każda drużyna, a właśnie tego dokonała reprezentacja Polski. Wychodząc na boisko w Warnie, Biało-Czerwoni mieli w głowach tylko wygraną, a przy głośnym dopingu kibiców nie mogli inaczej zakończyć tego spotkania. Zmotywowani podopieczni Vitala Heynena pojedynek rozpoczęli z wysokiego "C". Utrzymując 67-proc. skuteczność w ofensywie zmiażdżyli rywali. Siłą napędową stał się Michał Kubiak, który w pierwszej partii aż osiem razy zbombardował Bułgarów. Mocny atak nie był jedynym atutem polskiego zespołu. Siatkarze znad Wisły zaskakiwali rywali szczelnym blokiem i w premierowej odsłonie aż osiem razy zamurowali przeciwników na siatce.

Tuż po zmianie stron role na boisku odwróciły się. Mimo, że Biało-Czerwoni swój atak utrzymywali stale na wysokim poziomie, to przegrali walkę z bułgarskim szturmem. Ekipa Plamena Konstantinowa osiągnęła bowiem 81 proc. skuteczność. Do głosu doszli wówczas Todor Skrimow, Walentin Bratojew oraz Nikołaj Uczikow. Polacy starali się ostrzeliwać rywali zagrywką, jednak zbyt wiele popełnionych błędów przechyliło szalę zwycięstwa na stronę reprezentacji Bułgarii.

Po dwóch partiach - remis. Podopieczni Vitala Heynena nie zamierzali jednak oddawać darmowych punktów i kolejne dwa sety padły łupem polskiej ekipy. Nasi siatkarze dominowali nad swoimi rywalami w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, od zagrywki, przez przyjęcie, atak i aż po blok.

Mistrzem w polu serwisowym był Artur Szalpuk, który trzykrotnie bombardował rywali zza linii 9. metra. Na tym nie skończyły się jednak zasługi polskiego przyjmującego. Szalpuk aż pięć razy zastopował rywali na siatce oraz dorzucił siedem punktów po skutecznym ataku.

W ofensywie prym wiódł Bartosz Kurek. Zawodnik nie tylko zdobył najwięcej "oczek" w ataku (16/31), ale również był najlepiej punktującym zawodnikiem na boisku.

Statystyki meczowe:

BułgariaElementyPolska
4 Asy serwisowe 7
20 Błędy na zagrywce 19
45 proc. (7 błędów) Przyjęcie pozytywne 46 proc. (4 błędy)
49 proc. (44/89) Skuteczność w ataku 54 proc. (52/96)
4 Błędy w ataku 7
9 Bloki 12

ZOBACZ WIDEO Michał Kubiak zdradza jak zawodnicy spędzają wolny czas w Bułgarii

Źródło artykułu: