WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Agnieszka Kąkolewska (z prawej)

Montreux Volley Masters 2019: Polska wchodzi do gry. Na pierwszy ogień Japonia

Sebastian Szczytkowski

Pierwszym w sezonie rywalem reprezentacji Polski kobiet będzie Japonia. Drużyna prowadzona przez Jacka Nawrockiego wraca do gry po ponad ośmiu miesiącach.

Poprzedni sezon reprezentacyjny podsumowywano słowem "obiecujący". Pozytywne wyniki Polek pozwalały na optymizm przed wyzwaniami czekającymi w 2019 roku. Wiosną drużyna Jacka Nawrockiego rozpocznie walkę w Lidze Narodów, a latem zagra w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich i w mistrzostwach Europy. Towarzyski turniej Montreux Volley Masters to tylko prolog, ale pierwszych odpowiedzi dotyczących zespołu udzieli.

- W każdym turnieju mamy jakiś cel, nie dzielimy ich na lepsze i gorsze. Choć będę powtarzała, że Montreux będzie dla nas prawdziwym treningiem, bo zagramy po dopiero kilku dniach przygotowań w pełnej grupie. Trzeba się skupiać na każdym meczu, nie wybiegać za daleko w przyszłość - mówi Agnieszka Kąkolewska, środkowa.

Czytaj także: Julia Nowicka: To ważne, że mamy dużo okazji do grania ze światową czołówką

Najbliższa przyszłość to mecze grupowe w Montreux z siatkarkami z JaponiiChin i Niemiec. Drużyna z wyspiarskiego kraju znajduje się w rankingu FIVB za reprezentacją Chin, zajęła też niższe - szóste miejsce w mistrzostwach świata, ale w poniedziałek wygrała 3:1 z azjatyckim rywalem. To stawia ją w dobrej sytuacji w walce o zwycięstwo w grupie. We wtorek Japonia zagra swój drugi mecz w turnieju, a Biało-Czerwone pierwszy. Do półfinału awansują drużyny z pierwszego i drugiego miejsca w tabeli.

ZOBACZ WIDEO Zachwyt nad Michałem Kubiakiem. "Fenomen. Chyba najlepszy mental w całym polskim sporcie" 

Wśród powołanych Polek jest 12 zawodniczek, które występowały w Lidze Siatkówki Kobiet. Ponadto Malwina Smarzek i Agnieszka Kąkolewska grające na włoskich boiskach. Tak jak przez cały poprzedni sezon reprezentacyjny, tak na początku obecnego, nie ma w kadrze Joanny Wołosz. Jedna z liderek dołączy do zespołu, gdy rozpocznie się granie o stawkę.

Czytaj także: Trener Jacek Nawrocki wybrał kadrę na Montreux Volley. To ostatni sprawdzian przed Ligą Narodów

- Dziewczyny czują się pewniej, ale każdy sezon jest inny i nie jesteśmy aż tak mocni na tle całego świata, żeby nagle odczuć ten wzrost. Walka tak naprawdę zaczyna się od początku i dopiero przekonamy się, w jakim stanie jest ta drużyna - mówi selekcjoner Nawrocki.

W 2018 roku Polkom wiodło się dobrze w konfrontacjach z azjatyckimi reprezentacjami. Trzy ze swoich ośmiu zwycięstw w Lidze Narodów odniosły z nimi. Poradziły sobie z Chinkami, Koreankami i Japonkami. Pojedynek z tymi ostatnimi, do którego doszło w Wałbrzychu, miał dużą dramaturgię. Biało-Czerwone zdobyły ostatni punkt na 16:14 w tie-breaku. To był horror na życzenie Biało-Czerwonych, ponieważ mogły wcześniej zakończyć spotkanie przy prowadzeniu 2:1 w setach i 16:9 w czwartej partii. Nie udało się i publiczność dostała dodatkowe kilkanaście minut widowiska.

Wspomniana wygrana złożyła się na serię sześciu z rzędu. Była też małym przełomem w starciach z Japonkami. Wcześniejsze mecze rozegrane w 2013 roku z tym przeciwnikiem kończyły się wynikami 1:3 i 0:3. Tylko Agnieszka Kąkolewska, Natalia Mędrzyk i Paulina Maj-Erwardt pamiętają te spotkania z boiska, co także pokazuje, że na możliwość zrewanżowania się trzeba było trochę poczekać.

Prezydent japońskiej federacji siatkarskiej zapowiedział, że jej celem na przyszłoroczne igrzyska w Tokio jest zdobycie czterech medali: dwóch w siatkówce halowej i dwóch w plażowej. Presja rośnie, im bliżej jest tego wyzwania. Atutami żeńskiej reprezentacji są gra w obronie, szybka i kombinacyjna ofensywa. - Z takimi rywalkami trudno się gra, ponieważ strasznie dużo bronią. Ten blok może nie jest najwyższy, ale kiedy się wydaje, że piłka jest w boisku, one podbijają - opisuje Malwina Smarzek.

Polska - Japonia / wt. 14.05.2019 godz. 21.15

Tabela grupy A:

Mecze Punkty Sety
1. Japonia 1 3 3:1
2. Chiny 1 0 1:3
Polska 0 0 0:0
Niemcy 0 0 0:0

< Przejdź na wp.pl