Getty Images / Lukasz Szelag / Klemens Murańka

Polski skoczek wypalił o Kasaim. Nie ugryzł się w język

PS

Po zakończeniu sobotniego konkursu Pucharu Świata w Sapporo Klemens Murańka został zapytany o postawę Noriakiego Kasaiego. Nie zastanawiał się długo nad odpowiedzią.

Noriaki Kasai skradł w sobotni poranek nagłówki mediów sportowcy na świecie, bo w wieku niespełna 52 lat zdobył punkt do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Ta sztuka podczas pierwszego konkursu w Sapporo nie udało się m.in. Piotrowi Żyle czy Klemensowi Murańkce. Ten drugi zajął dopiero 41. miejsce (113 metrów). 

Przed kamerą Eurosportu Murańka został zapytany o porównanie swojej postawy i postawy Kasaiego. - Nie wstyd chyba przegrać z taką legendą, co? - rozpoczął dziennikarz. 

- No trochę wstyd... Stary dziadek mnie wyprzedził- odpowiedział skoczek. Dopytywany o powody swojego niepowodzenia, zdradził, że nadal zmaga się z problemami z pozycją najazdową. 

Murańka od lat nie potrafi ustabilizować swojej formy na tyle, aby regularnie zdobywać punkty Pucharu Świata. W sezonie 2023/24 nie miał zbyt wielu okazji do tego, żeby się w nim zaprezentować. Wciąż nie zdobył ani jednego punktu do klasyfikacji generalnej, podczas gdy Kasai ma na koncie jeden punkt. 

W nocy z soboty na niedzielę odbędzie się drugi konkurs Pucharu Świata w Sapporo. Początek o godzinie 3:00 czasu polskiego. Wcześniej (1:30) rozegrane zostaną kwalifikacje. 

Czytaj także: Stefan Kraft "dopadł" Małysza i Stocha

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie uwierzysz. Sochan pokazał, co jadł przed meczem
 
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl