Materiały prasowe / Na zdjęciu: Maja Staśko

Jaki to będzie debiut dla Mai Staśko? Tak to widzą bukmacherzy przed High League 4

Artur Babicz

Jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się, że występ Mai Staśko we freak fightach jest niemożliwy. Jednak nic bardziej mylnego. High League udało się przekonać kontrowersyjną aktywistkę do tego, aby ta weszła do klatki. Czy to będzie udany debiut?

Powiedzieć, że informacja o dołączeniu Mai Staśko do High League zrobiła szum medialny, to jakby nie powiedzieć nic. Lewicowa aktywistka zszokowała wszystkich swoją decyzją o dołączeniu do świata freak fightów.

Przez lata kreowała się jako antykapitalistka, dla której przemoc czy bogacenie się jest czymś nieprzyzwoitym. Ostatecznie zmieniła swoje poglądy i za duże pieniądze będzie walczyć w klatce. Jej rywalką będzie kontrowersyjna streamerka, która zasłynęła jako sexworkerka - Ewa "Mrs. Honey" Wyszatycka.

Kto jest faworytem tego starcia? Według bukmacherów to będzie najtrudniejsza do wytypowania walka. Dla obu zawodniczek będzie to debiut, a do tego nie miały one wcześniej zbyt wiele wspólnego ze sportami walki.

Jednak minimalną faworytką wydaje się być Ewa Wyszatycka. Bukmacherzy w przypadku jej wygranej wystawili kurs 1,78. Za to stawiając na wygraną Mai Staśko jest to 1,90. Pokazuje to, iż różnice pomiędzy nimi są niewielkie. 

Która z zawodniczek ostatecznie okaże się zwycięska? Początek gali High League 4 zaplanowano na sobotę, 17 września, godzinę 20:00. Walka Staśko - Wyszytycka jest szacowana w okolicach godziny 21:30.

Zobacz także: Pudzianowski odmówił walki. Wyjaśnił powody
Zobacz także: High League reaguje. Awanturnicy dostali po kieszeni

ZOBACZ WIDEO: Kontrowersje w walce na KSW. Szpilka o Załęckim, starciu Pudzianowski - Chalidow i Janikowskim
 

< Przejdź na wp.pl