PAP/EPA / Na zdjęciu: Ons Jabeur

Finalistka Wimbledonu nie mogła liczyć na ich wsparcie. Znamy powód

Mateusz Domański

W sobotę Ons Jabeur przystąpiła do finału Wimbledonu, w którym jej przeciwniczką była Jelena Rybakina. Niestety, tunezyjska tenisistka nie mogła liczyć na wsparcie osób, które są dla niej ważne.

Podczas finału Wimbledonu na trybunach zabrakło rodziców Ons Jabeur. Nie było to jednak spowodowane tym, że nie chcieli zameldować się na widowni, by z bliska podziwiać grę córki i dodawać jej energii do walki o triumf.

Serwis tennisuptodate.com donosi, że na przeszkodzie stanęły poczynania przedstawicieli Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Rodzice Ons Jabeur nie otrzymali wizy na czas. To oczywiście definitywnie wykluczyło ich wizytę na Wimbledonie.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że wniosek rodziców Ons Jabeur o wydanie wizy był spóźniony. Powinni rozpocząć proces ubiegania się o takie pozwolenie przynajmniej sześć tygodni wcześniej.

Tyle tylko, że z takim wyprzedzeniem nie byli w stanie przewidzieć, że ich córka zajdzie w Wimbledonie aż tak daleko. Gra w finale Ons Jabeur nie była natomiast wystarczającym powodem, by przyspieszyć procedurę.

Czytaj także:
Świątek na wakacjach. Fani mogą pozazdrościć tych widoków
Myślałam, że jestem ze stali

ZOBACZ WIDEO: #dziejewsporcie: tak wyglądają wakacje reprezentanta Polski
 
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl