WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Oleg Michaiłow

Żużel. Jedna decyzja zmieniła ich podejście. To może być miejsce odbudowy sportowej

Konrad Cinkowski

Działacze Optibet Lokomotivu Daugavpils wiedząc, że nie mają szans na uzyskanie przepustki do Speedway 2. Ekstraligi zdecydowali się działać w myśl zasady - tańszy wcale nie znaczy gorszy.

Podsumowanie okresu transferowego w wykonaniu Optibet Lokomotivu Daugavpils oczami portalu WP SportoweFakty.

***

PLUSY

Powrót solidnego seniora. Rene Bach po zaledwie rocznej przygodzie z Grupa Azoty Unią Tarnów chcąc nadal startować w polskiej lidze musiał zmienić otoczenie. Duńczyk zdecydował się na powrót do Lokomotivu i patrząc na jego wyniki w ostatnich dwóch sezonach, to jest on mocnym kandydatem do roli lidera.

- Czuję, że mam wokół siebie dobry team i choć mam wiele do poprawy, to jestem w stanie tego dokonać w przyszłym roku. Zatem jestem również gotów do tak odpowiedzialnej roli - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty.

Tańszy nie znaczy gorszy. Działacze Optibet Lokomotivu Daugavpils z bólem serca przyjęli decyzję, de facto o zamknięciu Speedway 2. Ekstraligi dla zagranicznych zespołów. Nic dziwnego, że w klubie nie zamierzają szastać pieniędzmi na lewo i prawo. Zmieniono politykę transferową i tegorocznej giełdy, bo teraz ma być budowany skład waleczny, ale i w miarę możliwości tani. Celem numer jeden będzie rywalizacja o zwycięstwa na własnym terenie, by sprawiać jak najwięcej radości miejscowym fanom. To może być też szansa dla wielu zawodników, by wybić się na szersze wody. A Kokin ma rękę do budowania zawodników. 

MINUSY

Juniorzy. To może być najsłabsza formacja młodzieżowa Lokomotivu od wielu lat. Nikołaj Kokin stracił swój mocny duet Ricards Ansviesulis - Ernest Matjuszonok, którzy dołączyli do grona seniorów. Miejsce jednego z nich miał zająć Noel Wahlqvist, lecz zmiana przepisów dotyczących zagranicznych młodzieżowców skomplikowała sytuację obu stron. Tym samym w kadrze zostało dwóch niezbyt doświadczonych zawodników do 21. roku życia - Artiom Juhno (19-latek) i Nikita Kaulins (19-latek), a do zespołu dokooptowano debiutanta Wadima Antonewicza (17-latek). W przypadku problemów z dyspozycją seniorów pojawi się u szkoleniowca bardzo duży ból głowy.

Problemy z krajowymi seniorami. Niespodziewanie to nie zagraniczni zawodnicy, a krajowi sprawili działaczom najwięcej kłopotów. Klub nie ujawnia szczegółów negocjacji, ale dopiero ostatniego okienka transferowego znaleźli kompromis w sprawie umów m.in. z Kjastasem Puodżuksem, czy Jewgienijem Kostygowem. Jest to o tyle zaskakujące, że ci od lat związani są z Lokomotivem i raczej wątpliwa jest ich przyszłość w jakichkolwiek innych barwach. Atutem zawodników do 24. roku życia są ewentualne starty w tejże kategorii oraz w U24 Ekstralidze. I na to zdecydowali się Daniił Kołodinski oraz Ernest Matjuszonok.

Odejście Ansviesulisa. Ricards Ansviesulis od początku swojej przygody z czarnym sportem uchodził za zawodnika z potencjałem. Sprawiał też jednak kłopoty działaczom Lokomotivu. Już przed rokiem ówczesny 20-latek chciał zmienić otoczenie, a w rozmowie z WP SportoweFakty mówił o wolności... niczym ptak na niebie. Ostatecznie w jego przypadku doszło do zwrotu akcji i żużlowiec został na kolejny sezon w zespole z Daugavpils. W tym roku mieliśmy niejako "powtórkę z rozrywki". Tym razem jednak przyszłoroczny debiutant w gronie seniorów nie podpisał żadnej umowy z łotewskim klubem. Niewykluczone, że zdecyduje się na angaż w którymś z klubów PGE Ekstraligi, by ścigać się w lidze U24.

Czytaj także:
- Mimo wielu zapytań wybrał ofertę Skrzydlewskiego. Mówi wprost, co o nim myśli!
- Prezes nie ukrywa, że jest jego ulubieńcem. Czołowy junior świata chce wygrać z nimi ligę

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Gośćmi: Janowski, Woźniak, Kasprzak i Kędzierski
 
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl