WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Matias Nielsen

Żużel. Zdradził politykę budowy zespołu. Tego mają dokonać zawodnicy

Konrad Cinkowski

Działacze InvestHousePlus PSŻ Poznań wycisnęli maksimum z tego, co byli w stanie zrobić podczas okienka transferowego. Zespół ma konkretny cel na ten sezon. Zawodnicy mają m.in. poprawić swoje indywidualne wyniki.

InvestHousePlus PSŻ Poznań skorzystał na zmianach do jakich doszło na zapleczu najlepszej ligi świata i zamiast degradacji do Krajowej Ligi Żużlowej został w Speedway 2. Ekstralidze w miejsce Trans MF Landshut Devils.

Teraz zespół z Wielkopolski szykuje się do walki o realizację swoich zadań. Adam Skórnicki nie ukrywa, że celem jest przede wszystkim utrzymanie.

- Patrząc na statystyki i na średnie, to być może nie wyglądamy najmocniej, ale drużyna była budowana po to, żeby większość z naszych zawodników mogła poprawić swoje dotychczasowe osiągnięcia - powiedział trener PSŻ-u w Radiu Meteor cytowany przez serwis ekstraliga.pl.

W klubie zdają sobie sprawę z tego, że ważna będzie postawa formacji młodzieżowej. O jej sile stanowić będą Kacper Grzelak i Kacper Teska, a w odwodzie pozostają Lech Chlebowski i Mateusz Latała.

- Liczymy, że nasza para juniorów głównie będzie się rozwijać. Nie liczymy, na nie wiadomo jak wielkie dwucyfrowe wyniki z ich strony, w szczególności z początku sezonu. Zdajemy sobie sprawę, że sezon jest długi i młodzież ma to często do siebie, że wejście w niego potrafi być dla nich dość ciężkie - dodał Skórnicki.

ZOBACZ WIDEO: Reporterzy przeszkadzają żużlowcom w trakcie meczu? "Nie wyobrażam sobie"
 

Działacze w krótkim czasie musieli zbudować skład, który nie będzie walczył o awans do Speedway 2. Ekstraligi, ale się w niej utrzyma. Postawiono m.in. na Duńczyków Matiasa Nielsena i Michaela Jepsena Jensena, co do których kibice nie do końca są przekonani.

- Jeden "nowy-stary", który już u nas jeździł, czyli Matias Nielsen. Od tamtej pory znacząco się zmienił. Wtedy był zawodnikiem jeżdżącym widowiskowo, a teraz jest takim, który jeździ skutecznie. Dysponuje dużo lepszymi startami, niż 2-3 lata temu, więc myślimy, że duński zaciąg w Poznaniu znów będzie dobrze punktował. Do pomocy Matiasowi jest Michael Jepsen Jensen, który jako junior rządził i dzielił. Później zaczęły się małe problemy i do dzisiaj nie ustabilizował swojej formy, ale jego możliwości są bardzo duże - przyznał Skórnicki.

Czytaj także:
1. Wkrótce może zostać jedynym żużlowcem w kraju
2. Co dalej z karierą, która znalazła się na zakręcie?
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl