Chris Harris: Będę walczył o medale

Dawid Cysarz

Końcówka tegorocznego sezonu była niezwykle udana dla Chrisa Harrisa. Brytyjczyk kilkukrotnie awansował do finałowych wyścigów turniejów Grand Prix, wywalczył złoty medal Elite League oraz awans do Speedway Ekstraligi z Marmą Hadykówką Rzeszów.

Przed sezonem zawodnik brytyjskiego Coventry Bees otrzymał stałą dziką kartę na występy w cyklu Grand Prix. W końcówce sezonu Chris Harris udowodnił, że potrafi skutecznie ścigać się o medale Indywidualnych Mistrzostw Świata. W przyszłym roku Brytyjczyk zapowiada walkę o miejsce na podium klasyfikacji generalnej. - W tym roku awansowałem na szóste miejsce w klasyfikacji generalnej, więc na pewno cel na następny sezon będzie taki, by być jeszcze wyżej. Będę walczył, jeśli nie o tytuł indywidualnego mistrza świata, to chociażby o jeden z medali. W tym sezonie pokazałem, że potrafię wygrywać z najlepszymi i być na podium poszczególnych turniejów Grand Prix - powiedział Chris Harris w wywiadzie udzielonym Gazecie Wyborczej.

W lidze polskiej reprezentant Wielkiej Brytanii razem z zespołem Marmy Hadykówki wywalczył awans do Speedway Ekstraligi. W przyszłym roku Harris chciałby nadal występować w klubie z Rzeszowa. - Chciałbym startować w ekstralidze. To jest mój cel na przyszły sezon w lidze polskiej. Wiem, że zasady się nie zmieniły i dalej w drużynie może startować dwóch zawodników z Grand Prix, więc liczę, że zostanę w Rzeszowie. Myślę, że jestem w stanie jeździć na dobrym poziomie w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce i zdobywać dużo punktów - stwierdził uczestnik cyklu Grand Prix.

Więcej w Gazecie Wyborczej.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl