Grand Prix Polski oczami Władysława Komarnickiego: Polacy narozrabiają (typy)
Honorowy prezes gorzowskiej Stali uważa, że Jason Doyle odniesie zwycięstwo podczas sobotniej rundy Grand Prix w Toruniu i uczyni kolejny krok do zdobycia tytułu. Wysoko ocenia też akcje reprezentantów Polski.
Grand Prix Polski typuje Władysław Komarnicki, honorowy prezes Stali Gorzów i ekspert portalu WP SportoweFakty.
***
Zwycięzca
Według mnie Jason Doyle jest najbardziej zmotywowanym w tej chwili zawodnikiem. Poza tym, nie ulega wątpliwości, że bardzo na medalu zależy Taiowi Woffindenowi. Sądzę, że tym dwóm po piętach będzie deptać trzech Polaków. Mam tu na myśli Janowskiego, Zmarzlika oraz Dudka.
Polacy
Uważam, że w półfinale możemy mieć trzech Polaków - Janowskiego, Pawlickiego i Przedpełskiego. Natomiast Bartka Zmarzlika i Patryka Dudka typuję w finale. Dudek ma przedostatnią szansę na obronę medalu. Nie może sobie pozwolić na potknięcie, bo depczą mu po piętach Woffinden i Sajfutdinow. Rosjanin zna ten tor jak mało kto, ale serce mi podpowiada, że Polacy narozrabiają. Dlatego stawiam dwóch naszych reprezentantów w finale.
Czarny koń
Moim zdaniem może nim być Chris Holder. Przecież to jest jego ostatnia szansa, aby się pokazał przed własną publicznością. W lidze zawalił tyle meczów, że sądzę, że będzie chciał udowodnić swojemu zarządowi, iż nadal może być przydatny dla zespołu. Jak nie teraz to już nigdy.
Kolejność Grand Prix Polski według Władysława Komarnickiego:
1. Jason Doyle
2. Tai Woffinden
3. Bartosz Zmarzlik
4. Patryk Dudek
ZOBACZ WIDEO Grzegorz Zengota zachęca do ratowania życia
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.