WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Na zdjęciu: Norbert Kościuch

Norbert Kościuch pewny pierwszych startów. Założenia na podstawie sparingów

Dawid Skrzypiński

Get Well Toruń intensywnie przygotowuje się do startu sezonu. Uzupełnieniem treningów na torze mają być zaplanowane sparingi. - Każdy musi się pokazać i wejść na swój optymalny poziom - twierdzi Norbert Kościuch, nowy zawodnik toruńskiego klubu.

Norbert Kościuch dołączył do toruńskiej drużyny w zimowej przerwie. Get Well potrzebował wzmocnienia na pozycji seniora po tym, jak Paweł Przedpełski zdecydował się kontynuować karierę w barwach forBET Włókniarza Częstochowa. Przed rokiem Kościuch występował w Nice 1.LŻ, gdzie w barwach Orła Łódź wykręcił średnią biegową 2,208. Wiele mówi się o tym, że w Toruniu będzie rywalizował o skład z Rune Holtą.

Jak wskazuje zawodnik pochodzący z Leszna, menedżer Jacek Frątczak nie przedstawił jeszcze żużlowcom koncepcji składu. Sytuacji nie ułatwia zapewne fakt, iż Holta poważnie poobijał się podczas ostatnich treningów

- Myślę, że na to przyjdzie jeszcze czas. Przed nami są mecze sparingowe, gdzie każdy musi się pokazać i wejść na swój optymalny poziom. Uważam, że dopiero na tej podstawie cokolwiek może być układane - przyznaje Kościuch.

ZOBACZ WIDEO Kacper Woryna: Zapełnić trybuny i będzie jeszcze lepsze show[video=35109a

Get Well zaplanował sparingi z pierwszoligowymi zespołami. Tydzień po tygodniu rozegrane zostaną spotkania z Arged Malesa TŻ Ostrovią, ROW-em Rybnik oraz Orłem Łódź. Zawodnik przyznaje, że jeśli będzie taka możliwość to chętnie poszuka dodatkowej jazdy, jako dopełnienie okresu przygotowawczego.

- Na pewno pojadę w Memoriale im. Alfreda Smoczyka w Lesznie. Drugiego kwietnia zaplanowane mam również eliminacje Złotego Kasku. To są sprawy na 100 proc. pewne. Są jeszcze rozmowy w sprawie kolejnych startów, ale nie mogę na ten moment nic więcej powiedzieć. Każdą dobrą imprezę, z silną obsadą będę chciał zaliczyć. Wiadomo, że jazda w czterech, w silnej obsadzie na pewno pomaga w kształtowaniu formy - mówi zawodnik Get Well. 

Zobacz także: Get Well Toruń zaufał Maksymilianowi Bogdanowiczowi. To zdało egzamin.

Kościuch skupia się także na jak najlepszym przygotowaniu swojego sprzętu. Ważne jest, aby nic nie przeszkodziło w osiągnięciu optymalnej dyspozycji. - Przetestowaliśmy w tym czasie masę sprzętu, mamy jeszcze kilka spraw do sprawdzenia. Cieszę się niezmiernie z tego, jak to wszystko idzie - podsumowuje.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl