Żużel. Fatalna wiadomość dla ZOOleszcz GKM-u Grudziądz. Wiadomo już, co dolega Doyle'owi

Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Jason Doyle
Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Jason Doyle

Szczegółowe badania wykazały poważny uraz u Jasona Doyle'a. Były mistrz świata na pewno nie wystąpi w niedzielnym meczu PGE Ekstraligi, w którym ZOOleszcz GKM Grudziądz podejmie KS Apator Toruń.

W piątek do fanów ZOOleszcz GKM-u Grudziądz dotarły fatalne wiadomości. W południe klub z województwa kujawsko-pomorskiego informował, że Jason Doyle przechodzi szczegółowe badania po czwartkowym wypadku. Jeszcze wtedy sympatycy grudziądzkiej drużyny mogli mieć nadzieję, że były mistrz świata wystąpi w niedzielnym spotkaniu PGE Ekstraligi.

Kilkadziesiąt minut później klub z Grudziądza opublikował oświadczenie, które nie zostawia żadnych wątpliwości. Uraz Doyle'a jest na tyle poważny, że w niedzielę zabraknie go w starciu przeciwko KS Apatorowi Toruń. To ogromny cios dla ekipy, która potrzebuje punktów nie tylko, aby utrzymać się w żużlowej elicie, ale też powalczyć o miejsce w fazie play-off.

"Znamy wstępne wyniki badań Jasona Doyle'a. U Australijczyka stwierdzono pęknięcie żeber oraz uraz barku. Kontuzja ta na pewno wyklucza naszego kapitana z udziału w niedzielnym meczu" - przekazał ZOOleszcz GKM Grudziądz w komunikacie w mediach społecznościowych.

ZOBACZ WIDEO: Śmierć zajrzała w oczy Świderskiemu. "Mogliby mnie nie odratować"

Wydaje się, że kontuzja przytrafiła się Australijczykowi w najgorszym możliwym momencie. Doyle fatalnie wszedł w sezon 2024, o czym świadczy jego dość niska średnia biegowa w PGE Ekstralidze (1,550). Tyle że ostatnio 38-latek zdawał się wychodzić z kryzysu. Wygrał GP Polski na PGE Narodowym, po którym został nawet na moment liderem klasyfikacji generalnej mistrzostw świata. Poprawił też swoje rezultaty w najlepszej lidze świata.

Do kontuzji Doyle'a doszło w momencie, gdy przed grudziądzanami szereg spotkań. W niedzielę ZOOleszcz GKM zmierzy się z KS Apatorem Toruń, po czym 28 maja rozegrany zostanie zaległy pojedynek z ebut.pl Stalą Gorzów. Z kolei już 31 maja ekipę z województwa kujawsko-pomorskiego czeka wyjazd do Częstochowy.

ZOOleszcz GKM Grudziądz po czterech spotkaniach ma na swoim koncie dwa punkty. Daje to ekipie przedostatnie miejsce w tabeli PGE Ekstraligi.

Czytaj także:
Niepewność ws. Jasona Doyle'a. Ten komunikat GKM-u nie brzmi najlepiej
Jeszcze jeden transfer Fogo Unii? "Jest naprawdę szybki"

Komentarze (58)
avatar
Jendrek65
26.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po co ta Napinka? ,Każdy chce aby jego Drużyna wygrała , będzie mecz zobaczymy , wygra lepszy , tylko tyle ! , oby były ciekawe zawody na torze, pozdrawiam Normalnych Kibiców 
avatar
kmkris
25.05.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Będzie niezdolny do jazdy a potem przyjdzie SGP i jakoś da radę 
avatar
Majki_GKM
25.05.2024
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Mecz odwołany...w niedzielę gradobicie i ulewa w Gdz !!! 
avatar
kowjanko
25.05.2024
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Jestem hipokryta. Chce powrotu Rosjan do cyklu tylko dlatego ze Emil jeździ u nas. Ale jak Rosja zajęła Krym w 2014 to ja i takie gwiazdy jak Semen, Morciasz, Kingpin czy piernik chcieliśmy boj Czytaj całość
avatar
querter470
24.05.2024
Zgłoś do moderacji
18
12
Odpowiedz
Apator znowu na farcie . Tylko deszcz ratuje GKM.