Żużel. Dankiewicz typuje PGE Ekstraligę. Dwie dziury i baraże Sparty. Równy Motor będzie rewelacją ligi
Wojciech Dankiewicz typuje kolejność w PGE Ekstralidze i wróży spore przetasowania. Ekspert nSport+ twierdzi, że tym razem do fazy play-off nie awansują Stelmet Falubaz Zielona Góra i Betard Sparta Wrocław.
Nawet z Gregiem Hancockiem w składzie ta drużyna ma za mało argumentów. Nie zrobią tego, co Speed Car Motor Lublin, bo brakuje takich juniorów jak Wiktor Lampart czy Wiktor Trofimow. Pech rybniczan polega na tym, że Robert Chmiel był młodzieżowcem o rok za krótko. Prezes Krzysztof Mrozek szukał następców, ale każdy z nich byłby w PGE Ekstralidze debiutantem, więc nie wiem, czy to by tak wiele zmieniło. Na papierze ten zespół wygląda najsłabiej.
[nextpage]
Ta drużyna może mieć dwie dziury i obie związane z Maksymem Drabikiem. Pierwsza dotyczy formacji juniorskiej, w której brak godnego następcy, a druga pojawi się w zestawie seniorskim, jeśli dojdzie do zawieszenia. Ile kosztują takie braki, mogliśmy przekonać się na przykładzie truly.work Stal Gorzów, która po stracie Martina Vaculika wylądowała w barażach. Sparta ma też inne znaki zapytania. Nie wiadomo, jak poradzi sobie Max Fricke, któremu dojdą starty w Grand Prix.
Zobacz także: Gollob wyłożył 700 tysięcy z własnej kieszeni ratując Polonię. Awans jest także jego sukcesem
[nextpage]
Uważam, że decyzja o rozstaniu z Nickim Pedersenem była zbyt pochopna. Może i robił zadymę na torze, ale to ciągle niezła firma. Myślę, że będzie im brakować. Niby atutem powinna być formacja juniorska. Zielonogórska młodzież sporo w zeszłym roku osiągnęła w rywalizacji z rówieśnikami, ale czy to przełoży się na ligę? Nie jestem tego taki pewny. Do tego dochodzą znaki zapytania w zestawie seniorskim. Trochę tych wątpliwości za dużo jak na zespół, który ma wjechać do play-off.
[nextpage]
Czuję, że znowu mogą mieć pecha. Świetnie, że przyszedł Nicki Pedersen, ale brakuje mi wzmocnień wśród juniorów. Rok temu w Grudziądzu mieli naprawdę niezły duet. Marcin Turowski i Patryk Rolnicki pomogli drużynie w kilku spotkaniach. Teraz został tylko ten pierwszy i to może być trochę za mało, żeby dostać się do rozgrywki o medale.
Zobacz także: Frątczak proponuje zmianę, która przewróciłaby cały żużel do góry nogami
[nextpage]
Do seniorów nie można się przyczepić. Myślę, że Krzysztof Kasprzak pojedzie lepiej, a Niels Kristian Iversen to dwie półki wyżej niż Peter Kildemand. Martwi mnie jedynie młodzież. Mateusz Bartkowiak miał przebłyski, ale to nie były nawet dobre mecze. Zdarzały się świetne wyścigi i to wszystko. A Rafał Karczmarz, choć miał kiepski rok, to jednak i tak potrafił zrobić różnicę w kilku spotkaniach. Nie wiem, czy tego gorzowianom nie zabraknie.
[nextpage]
Tak się powinno budować drużynę. Lublinianie wymienili najsłabsze ogniwa. W miejsce Andreasa Jonssona jest Matej Zagar, który lubi tor w Lublinie, a Dawida Lamparta zmienia Jakub Jamróg. Do tego mamy najlepszy duet juniorów. Motor jest jednym z najbardziej wyrównanych zespołów w elicie, a w nowej tabeli biegowej to będzie klucz do sukcesu. Widzę ich z medalem.
[nextpage]
Nikt nie ma takiej siły rażenia na 15. wyścig. Transfer Jasona Doyle'a powoduje, że w zespole są trzy potężne armaty. Marek Cieślak nie będzie musiał martwić się końcówki spotkań. W zestawie seniorskim widzę dwa małe znaki zapytania. Nie potrafię przewidzieć, jak pojadą Paweł Przedpełski i Rune Holta, aczkolwiek bardziej wierzę w tego pierwszego. Co do juniorów, to liczę na Jakuba Miśkowiaka, któremu powinno być lżej, bo jednak ma za sobą rok ekstraligowych doświadczeń.
[nextpage]
Mistrz będzie trochę słabszy, ale i tak najlepszy. Uważam, że jeszcze raz wygrają ligę. Na pewno ucierpi zestaw juniorski, ale w gronie seniorów nadal jest wielka moc. Jestem ciekaw, jak Piotr Baron poukłada ten zespół, bo nie wierzę, że wszyscy zostaną. Wszyscy mówią, że odpadnie ktoś z dwójki Jarosław Hampel - Brady Kurtz, ale przecież jest jeszcze Bartosz Smektała. Jemu wcale nie będzie tak lekko, bo czeka go rywalizacja w zupełnie nowych okolicznościach. Jestem jednak przekonany, że Byki znowu pokażą wszystkim wielką moc.
ZOBACZ WIDEO Bartosz Zmarzlik typował Roberta Lewandowskiego na sportowca roku w Polsce
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>