Żużel. Niesportowe zachowanie zawodnika Motoru. Sędzia nie miał wątpliwości
W czwartym biegu meczu PGE Ekstraligi pomiędzy Motorem Lublin a Moje Bermudy Stalą Gorzów Wiktor Lampart wymachiwał nogą w kierunku Marcusa Birkemose. Prowadzący zawody sędzia Krzysztof Meyze nie miał wątpliwości, że było to niesportowe zachowanie.
Sporo działo się w czwartym biegu rewanżowego półfinału PGE Ekstraligi pomiędzy Motorem Lublin a Moje Bermudy Stalą Gorzów. Wszystko za sprawą Wiktora Lamparta, który na trasie toczył walkę o trzecie miejsce z Marcusem Birkemose.
Lampart w pewnym momencie przedarł się przed zawodnika gości i w takiej kolejności zawodnicy dojechali do mety, dzięki czemu Motor wygrał 4:2 i doprowadził do remisu w całym spotkaniu 12:12. Jednak po chwili kierownictwo gorzowskiej drużyny zgłosiło sędziemu niesportowe zachowanie młodzieżowca gospodarzy.
Jak się okazało, Lampart podczas ataku wystawił nogę w kierunku Birkemose, tym samym blokując żużlowcowi z Danii możliwość pojechania po zewnętrznej.
Sędzia Krzysztof Meyze po analizie powtórek przyznał rację gościom i ukarał Lamparta żółtą kartką. Warto jednak zauważyć, że ta decyzja nie miała żadnego wpływu na losy rywalizacji sportowej. Może jedynie zaboleć Lamparta pod względem finansowym, bo za żółtą kartkę junior Motoru otrzyma po kieszeni.
Czytaj także:
Artiom Łaguta nie ma żadnych tajemnic
Marek Cieślak dawno nie przeżywał takiego meczu
ZOBACZ WIDEO Żużel. W Lesznie jest problem z kibicami. Tomasz Dryła wyjaśnia dlaczego
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.