Wrze coraz mocniej po decyzji Kowalczyk-Tekieli
- Miałam wtedy wrażenie, że sytuacja się klaruje, że opadają emocje po tym, jak pozmieniało się w PZBiath. Okazuje się jednak, że to rezonowało dalej - mówi prezeska PZBiath Joanna Badacz dla sport.tvp.pl po odejściu Justyny Kowalczyk-Tekieli.
Ta decyzja to pokłosie niedawnych wyborów w Związku. Dotychczasowy prezes Zbigniew Waśkiewicz, który zatrudnił mistrzynię olimpijską, nie został wybrany na kolejną kadencję. Nową prezeską związku została Joanna Badacz.
W zarządzie związku funkcjonuje jednak kontrowersyjny trener Adam Kołodziejczyk. To właśnie on według Kowalczyk oraz Aleksandra Wierietielnego jest odpowiedzialny za słabe wyniki polskich biathlonistów w poprzednich sezonach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturzeGłos na ten temat postanowiła zabrać także nowa szefowa PZBiath Joanna Badacz w rozmowie z TVP Sport.
- Gdy objęłam stanowisko prezesa PZBiath, zaprosiłam panią Justynę, żeby zorientować się, że nasza współpraca jest możliwa, bo zapowiadała ona w mediach, że współpraca bez prezesa Waśkiewicza nie będzie możliwa. Spotkanie przebiegło w miłej atmosferze. Nikt nikogo o nic nie błagał. Doszło do porozumienia, pomyśleliśmy, że może uda się nam wypracować wspólne cele i dalsze plany - wyjaśnia.
- Miałam wtedy wrażenie, że sytuacja się klaruje, że opadają emocje po tym, jak pozmieniało się w PZBiath. Okazuje się jednak, że to rezonowało dalej. I pokazała to sytuacja z trenerem Dalidowiczem. Chcieliśmy doprowadzić do spotkania, by wyjaśnić sytuację. Nigdy jednak do niego nie doszło - dodaje.
Czytaj więcej:
Natalia Czerwonka ujawnia, jak reagowała na kryzysy. To spore zaskoczenie
Kibic zadał pytanie Stochowi. Odpowiedź rozkłada na łopatki
Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.
-
yes Zgłoś komentarz
papierze stanowisko z dyrektorskim wynagrodzeniem. -
Robertus Kolakowski Zgłoś komentarz
Za 20 lat Polska bedzie miala g po kotku i bedzie zazdroscila Katarowi, po tym jak zatrudnia naszych Wygonionych. -
tomas68 Zgłoś komentarz
Związkowy syf i jak młodzi mają w takich warunkach zaistnieć ?