Dominacja Norwegów, odległe miejsca Polaków

PAP/EPA / Martin Divisek / Na zdjęciu: Johannes Boe
PAP/EPA / Martin Divisek / Na zdjęciu: Johannes Boe

W sprincie mężczyzn biathlonowego Pucharu Świata w Novym Meście pierwsze cztery miejsca zajęli reprezentanci Norwegii. Najlepszy był Johannes Boe. Słabo spisali się Polacy.

Obecny sezon biathlonowego Pucharu Świata to dominacja Norwegów. I tak też było w sprincie mężczyzn w Novym Meście. Pierwsze cztery miejsca padły łupem zawodników z tego kraju. Najlepszy był Johannes Boe, który bezbłędnie strzelał, a do tego zaimponował formą biegową.

Norweg miał 30 sekund przewagi nad swoim starszym bratem Tarjeiem Boe. Trzeci był Vetle Christiansen, którego strata wyniosła minutę i 15 sekund. Takie rezultaty oznaczają, że Johannes Boe będzie faworytem do wygrania biegu pościgowego.

Słabo spisali się reprezentanci Polski. Żaden z nich nie załapał się do czołowej sześćdziesiątki. Najlepszy był Wojciech Skorusa, który był 64. (jedno pudło na strzelnicy). 80. lokatę zajął Andrzej Nędza-Kubiniec, a na ostatnim 96. miejscu był Tomasz Jakieła, który zaliczył aż 8 karnych rund.

Wyniki sprintu kobiet:

MZawodnikKrajCzasPudła
1. Johannes Boe Norwegia 22:39,6 0
2. Tarjei Boe Norwegia +30,0 0
3. Vetle Christiansen Norwegia +1:15,2 1
4. Endre Stroemsheim Norwegia +1:17,9 0
5. Fabien Claude Francja +1:23,0 1
6. Martin Ponsiluoma Szwecja +1:25,1 2
64. Wojciech Skorusa Polska +3:36,9 1
80. Andrzej Nędza-Kubiniec Polska +4:14,4 3
96. Tomasz Jakieła Polska +6:41,9 8

Czytaj także:
Dawid Góra: Cud w Planicy pod flagą biało-czerwoną
Wielki dzień Polaków. Co za prognostyk przed drużynówką

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!

Komentarze (0)