OPA Alpen Cup to rozgrywki niższej rangi niż Puchar Świata, ale dla Kowalczyk stały się tym razem o tyle ważne, że w ten weekend w ramach głównego pucharowego cyklu odbywają się biegi stylem dowolnym, a w alpejskich rozgrywkach zaplanowano jej koronną konkurencję. Polka przyjechała więc do Valdidentro, gdzie kiedyś wygrała już bieg na 10 kilometrów techniką klasyczną w ramach Pucharu Świata, i która to miejscowość zawsze jej się kojarzyła z jak najlepszej strony.
W sobotę Kowalczyk triumfowała ponownie i to z dużą przewagą, nie mając żadnych problemów z uzyskaniem najlepszego czasu. Kolejne zawodniczki straciły do niej blisko minutę, co jest bardzo dużą różnicą jak na ten dystans. Dla Polki był to kolejny test w ulubionej konkurencji, do której przygotowuje się w kontekście mistrzostw świata w Lahti - w lutym w Finlandii dystans 10 kilometrów będzie biegany właśnie stylem klasycznym.
Pozostałe miejsca na podium zajęły Włoszki - druga była Francesca Baudin, a trzecia Lucia Scardoni.
Miejsce | Zawodniczka | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1 | Justyna Kowalczyk | Polska | 26:51,1 |
2 | Francesca Baudin | Włochy | +54,0 |
3 | Lucia Scardoni | Włochy | +57,0 |
4 | Giulia Stuerz | Włochy | +1:00,5 |
5 | Caterina Ganz | Włochy | +1:01,1 |
6 | Virginia De Martin Topranin | Włochy | +1:24,6 |
7 | Ilenia Defrancesco | Włochy | +1:25,0 |
8 | Debora Agreiter | Włochy | +1:29,0 |
ZOBACZ WIDEO: Wojciech Fortuna: zrozumiałem, że w Zakopanem nie ma dla mnie miejsca