Paryż 2024: Irlandczycy oburzeni wygraną Elżbiety Wójcik. Piszą wprost o kradzieży

Facebook / Na zdjęciu: Elżbieta Wójcik po wygranej w 1/4 Igrzysk Europejskich
Facebook / Na zdjęciu: Elżbieta Wójcik po wygranej w 1/4 Igrzysk Europejskich

Irlandczycy nie kryją oburzenia decyzją sędziów, którzy niejednogłośnie przyznali zwycięstwo Elżbiecie Wójcik w walce 1/8 finału igrzysk olimpijskich turnieju bokserskiego kobiet.

Elżbieta Wójcik sprawiła w środę ogromną sensację, eliminując z turnieju olimpijskiego w boksie Irlandkę Aoife O'Rourke. Reakcje w Irlandii na ten rezultat są jednoznaczne. Media nie kryją rozczarowania, tymczasem kibice i przedstawiciele środowiska bokserskiego atakują sędziów, którzy zdecydowali o wygranej Polki.

"Jestem zszokowany, że Aoife przegrała. Jej ciosy były czystsze. Nigdy nie zrozumiem, jak to się stało, że nie wygrała. Polka nie zdobył ani jednego punktu w ostatniej rundzie" - komentował w mediach społecznościowych były irlandzki bokser olimpijski Emmet Brennan.

W dużo mocniejszym tonie wypowiedział się europoseł Luke 'Ming' Flanagan, który wprost napisał o okradzeniu Irlandki. "Czy złapali już złodzieja? Tego, który okradł Aoife O'Rourke. Łatwo zrozumieć, dlaczego boks jest wycofywany z igrzysk olimpijskich z powodu takich farsowych decyzji".

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Oskarżyła Świątek o nieszczerość. "Collins miała problem sama ze sobą"

O'Rourke była faworytką przed walką w wadze 75 kg z Elżbietą Wójcik w 1/8 finału, pokonując Polkę w sześciu poprzednich starciach. Przed ostatnią rundą Irlandka prowadziła na trzech z pięciu kart punktowych sędziów, jednak ostatecznie to Wójcik przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Sędziowie z Korei Płd. i USA przyznali zwycięstwo Wójcik w każdej rundzie. Natomiast holenderski sędzia przyznał zwycięstwo w poszczególnych rundach O'Rourke. Węgierski arbiter wskazał na 2-1 dla Irlandki, w związku z czym ostateczna decyzja należała do kanadyjskiego sędziego, który punktował 28-28, ale postanowił przyznać przewagę i zwycięstwo Elżbiecie Wójcik.

- Nie wiem, jak mogli podjąć taką decyzję. Myślę, że Aoife wypadła niesamowicie dobrze. Dla mnie to hańba. To była walka zapaśnicza, bo przeciwniczka nie wykazywała się wielkim zaangażowaniem. Sędzia moim zdaniem wyjątkowo słabo sobie z tym radził. Bardzo wcześnie ostrzegł Wójcik, a potem już nie upomniał jej do końca walki. Oglądałem to starcie wielokrotnie i nadal nie wiem, jak mogli tak zdecydować - powiedział Bernard Dunne, były mistrz świata federacji WBA w wadze super koguciej w programie Morning Ireland w RTE.

Czytaj także:
Paryż 2024: Szalone tempo turnieju tenisowego. Krejcikova nie gryzła się w język

Komentarze (9)
avatar
Marcin Ostrowski
1.08.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
A faceci ,którzy są w walkach z kobietami IM nie przeszkadzają? Bo to dopiero oszustwo i skandal 
avatar
Kosmaty
1.08.2024
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Walki powinny toczyć się do momentu kiedy przeciwnik padnie i już nie może się podnieść wtedy nie byłoby niedomówień 
avatar
Ramon II
1.08.2024
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Tak naprawdę sędziowanie w boksie jest do kitu 
avatar
Jacek NH
1.08.2024
Zgłoś do moderacji
9
1
Odpowiedz
Niech spadają na drzewo, wiewióry doić 
avatar
Zofia Szychta
1.08.2024
Zgłoś do moderacji
16
1
Odpowiedz
Ci niby eksperci z Irlandii kogo obchodzą