Chociaż od zakończenia igrzysk olimpijskich w Paryżu minęły już ponad dwa miesiące, temat Imane Khelif nadal wzbudza wiele emocji. 25-letnia Algierka wygrała turniej w kat. do 66 kilogramów. Jej udział w rywalizacji kobiet wzbudzał jednak wielkie kontrowersje.
Oskarżano ją bowiem o bycie mężczyzną, co podsycała jej ubiegłoroczna dyskwalifikacja na mistrzostwach świata organizacji IBA. Powodem miało być nieprzejście testu płci. Ta sama sytuacja miała miejsce w przypadku Yu Ting-Lin, która w finale turnieju w kat. do 57 kg wygrała z Julią Szeremetą. Całe tło opisaliśmy TUTAJ.
Przypadek Khelif nabral politycznego charakteru, a a jej występ w turnieju kobiecym skrytykował m.in. Mateusz Morawiecki. Ostrych słów nie szczędził również Donald Trump. Kandydat Republikanów w wyborach na prezydenta USA w podcaście "Six Feet Under" prowadzonym przez "Undertakera" powrócił do tematu Algierki. W swojej wypowiedzi wprost nazwał ją mężczyzną.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie "Trening mięśni brzucha… i twarzy". Dziennikarka Polsatu znów pokazała moc
- Myślę, że to bardzo poniżające dla kobiet. Ona chce uprawiać sport i chce rywalizować z kobietami (Trump wskazał tu na córkę prowadzącego podcast - przyp. red). Niekoniecznie chce walczyć z mężczyznami - mówił.
Polityk wrócił też do walki w 1/8 finału turnieju olimpijskiego między Khelif a Angelą Carini. Starcie to odbiło się ogromnym echem na całym świecie. Włoszka poddała się po 46 sekundach. W wywiadzie udzielonym niedługo później ze wściekłością mówiła, że nigdy dotąd nie otrzymała tak silnych ciosów.
- Nigdy czegoś takiego nie widziałem. Ona (Carini- przyp. red) nie upada, wraca do swojego narożnika i mówi: "Właśnie dostałam mocniej niż kiedykolwiek wcześniej. Jej narożnik odpycha ją: "Dasz radę, dasz radę". Khelif zadaje kolejny lewy prosty, a ta odchodzi i mówi: "nie ma szans, żebym wygrała - opisywał Trump.
Polityk już wcześniej zabrał głos na temat kontrowersji związanych z Khelif i Lin Yu-Ting. "Byli mężczyznami. Zmienili się w kobiety i znaleźli się w boksie" - wypalił w sierpniu. Algierka wydaje się jednak nie przejmować podobnymi oskarżeniami. Niedawno ogłosiła, zamierza przejść na boks zawodowy.