Adam Balski chce sprawić sensację. Jest krok od walki mistrzowskiej
Adam Balski (16-1, 9 KO) już 21 maja zmierzy się w Londynie z Alenem Babiciem (10-0, 10 KO). Stawką tego pojedynku będzie pas WBC Silver w kategorii bridgerweight, którego zdobywca otworzy sobie drzwi do walki o mistrzostwo świata.
Materiały prasowe
/ Piotr Duszczyk/boxingphotos.pl
/ Na zdjęciu: Adam Balski
- Doceniam jego charakter i umiejętności, ale - z całym szacunkiem - to nie jest zawodnik pokroju Ołeksandra Usyka. Daleko mu do gwiazd boksu pod względem klasy technicznej i taktycznej - powiedział Adam Balski w wywiadzie z ringpolska.pl.
Polak ma na swoim koncie więcej pojedynków od rywala. Pięściarz grupy Knockout Promotions do tej pory musiał uznać jedynie wyższość Mateusza Masternaka. W pokonanym polu zostawił zaś m.in. Łukasza Janika, Mateusza Kubiszyna czy Siergieja Radczenkę.
- Wiem, że Babić rzuca się na rywali, że to sportowy świr, który tak bije aż kogoś ubije. I to mu się 10 razy udało. Ale teraz trafia na 11. rywala, a ja muszę go przystopować! - dodał Balski.
Pojedynek Polaka z Chorwatem będzie transmitowany na platformie streamingowej DAZN.
Czytaj także:
Mariusz Pudzianowski wraca do klatki. Znamy terminy dwóch kolejnych gal KSW
Potworny nokaut w MMA! Zobacz, co wydarzyło się na gali w Londynie
