Pięściarz pochodzący z Ukrainy ma duże szansę, aby zaistnieć w Stanach Zjednoczonych. Do tej pory większość pojedynków stoczył w Polsce, na galach grupy Andrzeja Wasilewskiego, który jest jego promotorem.
Przygotowaniom Fiodora Czerkaszyna do amerykańskiego debiutu przyglądał się legendarny Evander Holyfield. Były mistrz wagi ciężkiej będzie obecny na gali 20 sierpnia ze względu na swojego syna.
"Przygotowania do walki w Stanach Zjednoczonych w pełni! Muszę się z Wami czymś podzielić - dziś miałem wielki zaszczyt poznać słynnego Evandera Holyfielda. To nie przypadek, bo sparowałem z jego synem Evanem, który przygotowuje się do rewanżu z Jurmainem McDonaldem. Evan i ja wystąpimy na gali 20 sierpnia w Seminole Hard Rock Hotel and Casino, Hollywood na Florydzie. Legendarny mistrz świata oglądał nasz sparing, a po wszystkim zamieniliśmy kilka słów i zgodził się na wspólne zdjęcie. Wiem, że ze względu na walkę syna będzie obecny na gali" - napisał na Facebooku Czerkaszyn.
26-letni bokser z Charkowa wygrał dotąd 19 pojedynków w zawodowej karierze i jest niepokonany. Ostatni raz polscy kibice mogli podziwiać go w akcji 20 sierpnia ubiegłego roku, kiedy zwyciężył z Gonzalo Corią.
Czytaj także:
Co za seria Polaka! Pokonał byłego mistrza
Mateusz Gamrot czy Beneil Dariush? Bukmacherzy wskazali faworyta
ZOBACZ WIDEO: Romanowski o kulisach KSW i wybrykach w reprezentacji, Śmiełowski o Kaczmarczyku
