Chce zostać Rosjaninem. Szokujący pomysł Amerykanina

- Rosja to świetny kraj - przekonywał DeAndre Savage. Amerykański pięściarz stoczy tam niebawem walkę z Dmitrijem Kudriaszowem. Następnie może zostać... obywatelem Rosji.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
DeAndre Savage YouTube / Na zdjęciu: DeAndre Savage
Choć od ponad dwóch lat trwa bestialska inwazja Rosji na Ukrainę, wciąż nie brakuje osób, które chciałyby zostać obywatelem kraju agresora. W 2023 roku głośno było o Malcolmie i Claudinho - brazylijskich piłkarzach, którzy przyjęli rosyjskie paszporty. W ich ślady chce pójść kolejny sportowiec.

33-letni DeAndre Savage pierwszą zawodową walkę stoczył późno, bo dopiero 11 lipca 2021 roku. Pokonał wtedy przez techniczny nokaut Cristiana Memije Moreno. Aktualnie legitymuje się bilansem 4-0.

W najbliższą sobotę (2 marca) Amerykanin stoczy pojedynek w... Rosji - w mieście Gubkin, w obwodzie biełgorodzkim. Jego przeciwnikiem będzie 38-letni Dmitrij Kudriaszow. Weźmie tam udział w "turnieju pokoleń".

Jak podało rosyjskie MatchTV, Savage'a do Rosji przyciągnęła nie tylko walka. Chciałby bowiem otrzymać ponadto rosyjski paszport.

ZOBACZ WIDEO: Dramat Mameda Chalidowa. "Wszystkie kości przesunięte"

- To prawda. Rosja to świetny kraj. Tu są wspaniali ludzie i gościnność. Nigdy wcześniej tu nie byłem - powiedział w wywiadzie.

Przedstawiciel Dumy Państwowej z obwodu biełgorodzkiego Nikita Rumjancew zapewnił, że pomoże pięściarzowi w spełnieniu jego marzenia.

- Na razie to zapewnienia ustne, ale zapewnimy Savage'owi całą niezbędną pomoc przy rejestracji - wyjaśnił.

DeAndre Savage pojawi się w ringu po raz pierwszy od 18 czerwca 2022 roku i walki z Marcosem Ruizem Gomezem. Dmitrij Kudriaszow (26-6, 25 KO) natomiast nie rywalizował od 27 kwietnia ubiegłego roku.

Czytaj także:
Szpilka nie wytrzymał po słowach polskiej gwiazdy. "Jest człowiekiem głupim"
To jeszcze nie koniec. Tomasz Adamek niedługo może wrócić do klatki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×