Maciej Sulęcki stoi przed ogromną szansą

PAP / Maciej Sulęcki celebruje kolejne zwycięstwo na zawodowych ringach
PAP / Maciej Sulęcki celebruje kolejne zwycięstwo na zawodowych ringach

Tylko dwa zwycięstwa dzielą Macieja Sulęckiego od walki mistrzowskiej w kategorii junior średniej. Polak najbliższy pojedynek stoczy 21 października. Jego rywalem będziea Jack Culcay, były mistrz świata WBA.

21 października podczas gali w Newark wystąpi aż trzech Polaków: Krzysztof Włodarczyk (w ćwierćfinale turnieju WBSS spotka się z mistrzem świata federacji IBF, Muratem Gasijewem), Mateusz Masternak i wspomniany Maciej Sulęcki. Rywalem tego ostatniego będzie były mistrz świata WBA - Jack Culcay.

32-letni Culcay nazywany jest za naszą zachodnią granicą "Złotym Chłopcem". Polak nie boi się jednak starcia z tym pięściarzem. Jest spokojny o wygraną. - Kolejny rywal zostanie przeze mnie spacyfikowany - zapowiada Sulęcki.

Władze WBC uznały ten pojedynek za półfinał eliminatora w kategorii junior średniej. Zwycięzca skrzyżuje rękawice z Vanesem Martirosyanem. Przed Polakiem ogromna szansa. Jeśli pokona obu tych rywali, to stanie do walki o mistrzostwo świata.

Aktualnym mistrzem świata w tej kategorii jest Jermell Charlo, który 14 października zmierzy się z Ericksonem Lubinem.

ZOBACZ WIDEO: Irlandzki młot bez litości! Kolejna wygrana Gary'ego O'Sullivana

Komentarze (1)
Szmondak
6.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widać, że Sulęcki jest napakowany chęcią walki i odważny.