Andrzej Kostyra stworzył "idealnego polskiego boksera". Jest dużo cech Tomasza Adamka

go starzec z USA o smutnej twarzy - po jego kuracji lewy porosty Tomka to była jakaś komedia taki wyprostowywany pokurcz bity jak lewy Goloty po wypadku samochodowym tyle Andrzej mial uszkodzony bark i nie mogl bic inaczej. Adamek miał jak słusznie tu napisano genialne kontry którymi nokautował rywali(po kuracji rogera kontrowal ale bylo to juz pokraczne i malo efektywne ), potrafił w ringu myśleć i nigdy nie pękał byl bardzo odporny na ciosy.Co do suleckiego to jest dla mnie fenomen jako calosc ten gosc nie byl nigdy wybitny w niczym ale wysrubowal swoje umiejjetnosci ogolne do teg stopinia ze z waciaka zostal punczerem(ja twierdze ze sila jest ta sama ale celnosc i technika poszybowały w gore - to rzuca rywali na deski ). Jesli chodzi o szybosc to wg mne najszybszym polciezkim ostatnich lat byl Kostecki przed aresztowaniem widzialem kiedys film z jego tarczowania na sali powiem wam ze to byl talent zmarnowany przez durny cyganski leb ktory jak nie trenowal to lecial w ogien - szkoda