34-letni Dereck Chisora (29-8, 21 KO) kilkukrotnie był na skraju nokautu w starciu z Carlosem Takamą (35-5-1, 27 KO). Francuz przez większość czasu kontrolował pojedynek i nikt nie spodziewał się, że "Del Boy" jest w stanie odwrócić losy starcia. Brytyjczyk w ósmej rundzie zanotował jednak wielki powrót i posłał przeciwnika na deski.
Zachwytów nad nokautem Chisory nie było końca. Reakcja branży bokserskiej była niesamowicie pozytywna. Wszyscy zaczęli chwalić efektowny nokaut 34-latka, który zdobył pas World Boxing Association International w kategorii ciężkiej.
- Boks jest niesamowity. Gratuluję Dereck Chisora - napisał na Twitterze Artur Szpilka.
Boks jest NIESAMOWITY congrats @dellboychisora
— Artur Szpilka (@szpilka_artur) 28 lipca 2018
- Jedna z najlepszych walk w kategorii ciężkiej, jaką kiedykolwiek widziałem! Uznanie dla obu mężczyzn, ale to Chisora jest niesamowity - takie słowa opublikował Eddie Hearn, promotor bokserski.
- Afrykański wojownik. Perfekcyjne wykończenie. Dobra robota Chisora - napisał Anthony Joshua.
Dla Chisory było to drugie zwycięstwo z rzędu. 34-latek po przegranej w 2017 roku z Agitem Kabayelem udanie powrócił na ring, nokautując w drugiej rundzie Zakariego Azzouzego. Cztery miesiące później Chisora odprawił przed czasem Takam, zdobywając pas WBA International w wadze ciężkiej.
ZOBACZ WIDEO Zbigniew Boniek: Jestem pewien, że dokonałem dobrego wyboru. Żaden polski trener nie ma wielkiego CV
Czy Dereck Chisora wróci na szczyt kategorii ciężkiej? 
