Fiodor Czerkaszyn: Masternak był przestraszony

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski  / Na zdjęciu: Mateusz Masternak
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Mateusz Masternak

Zdaniem utalentowanego pięściarza Fiodora Czerkaszyna, o porażce Mateusza Masternaka z Yunierem Dorticosem w World Boxing Super Series zadecydowały pierwsze rundy.

W tym artykule dowiesz się o:

- Tę walkę można było wygrać. Zabrakło wiary w siebie. Po oczach widać było, że jest... no nie wiem... przestraszony. Nie mógł się zebrać po ciosach Dorticosa. (...) Wiara w siebie zgasła po pierwszych trzech rundach - mówił Fiodor Czerkaszyn w studiu TVP Sport.

Kubańczyk od pierwszego gongu ruszył na Mateusza Masternaka. Zadawał dużo celnych ciosów, rozbijał Polaka i zdominował pierwszą fazę pojedynku.

- Nie wiem, czy Masternak oczekiwał takiej presji od Dorticosa. Kubańczyk ciężko pracował przez pierwsze sześć rund, zadawał mocne ciosy, potem Masternak zyskał przewagę, zaczął nadawać tempo. Czegoś zabrakło - ocenił Czerkaszyn, który na zawodowych ringach jeszcze nie przegrał. Może pochwalić się bilansem (11-0, 7 KO).

Urodzony na Ukrainie pięściarz ma nadzieję, że niedługo otrzyma polski paszport. 20 listopada czeka go państwowy egzamin, po którym przyznanie polskiego obywatelstwa powinno być już tylko formalnością.

ZOBACZ WIDEO KSW 45: Akop Szostak wściekły na rywala po koszmarnym debiucie

Komentarze (1)
avatar
VikingEpica
21.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Popatrzcie na wyniki polskiego boksu w ostatnich dwóch latach. To jest tragedia.