Obaj pięściarze spotkają się w ringu 6 kwietnia podczas gali "Ostatni taniec" w legendarnym katowickim Spodku. Do pierwszego pojedynku pomiędzy Mateuszem Rzadkoszem a Tomaszem Gromadzkim doszło w lutym 2016 roku. Po wyrównanych sześciu rundach, sędziowie punktowi orzekli remis.
Do kolejnej potyczki doszło podczas gali MB Promotions w listopadzie 2017 roku. Tym razem to ręka Mateusza Rzadkosza powędrowała w górę. 25-latek od początku walki prezentował się bardzo dobrze, częściej trafiał niższego Gromadzkiego. W piątej odsłonie pojedynku dokonał on dzieła zniszczenia i wygrał przez techniczny nokaut.
Zobacz także: Kontrakt Fury'ego przybliża Wildera do walki z Joshuą. Tak uważa promotor Eddie Hearn
Podczas gali w Katowicach zmierzą się ze sobą Damian Jonak oraz Andrew Robinson, Robert Parzęczewski, który podejmie byłego tymczasowego mistrza świata Dmitrija Czudinowa, Damian Wrzesiński, który będzie bronił pasa mistrza Polski w starciu z Kamilem Młodzińskim oraz Patryk Szymański, który stanie naprzeciw Roberta Talarka. W Spodku wystąpi również Mariusz Wach.
Wciąż nie wiadomo, w jakiej roli na galę przybędzie Tomasz Adamek. Pięściarz miał czas do 15 lutego, aby określić się czy zechce wystąpić w pożegnalnej, 60. walce, czy podziękuje kibicom za 20 lat wspaniałej kariery w garniturze.
Zobacz także: Joshua twierdzi, że Miller nie będzie zagrożeniem. "On jest powolny, nie jest prawdziwym puncherem"
ZOBACZ WIDEO: Radosław Paczuski zaskoczył w debiucie. "MMA trenuje dopiero od pięciu tygodni!"